Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki dzień polskiej siatkówki. Zaksa Kędzierzyn-Koźle wygrała Ligę Mistrzów. Joanna Wołosz z Conegliano także zwyciężyła w Lidze Mistrzyń

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Zaksa Kędzierzyn-Koźle pokonała w finale Ligi Mistrzów 2021 włoskie Trentino Itas
Zaksa Kędzierzyn-Koźle pokonała w finale Ligi Mistrzów 2021 włoskie Trentino Itas CEV.eu
Siatkarska Liga Mistrzów 2020/2021. Sobota, 1 maja 2021 roku była chwilą wielkiego triumfu polskiej siatkówki we włoskiej Weronie. Prowadzona przez Nikolę Grbicia Zaksa Kędzierzyn-Koźle sięgnęła po zwycięstwo w Lidze Mistrzów, pokonując 3:1 Trentino Itas. W finale kobiet także był ważny polski akcent. Wygrało A. Carraro Imoco Conegliano, w którym rozgrywającą jest reprezentantka Polski Joanna Wołosz.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle zwycięzcą Ligi Mistrzów 2021

- Jestem dumny z tych chłopaków. Jeszcze raz udowodnili, że potrafią wspiąć się na wyżyny umiejętności w momencie, kiedy tego potrzeba. A to wydarzyło się tak wiele razy w tym sezonie, w spotkaniach przeciwko wielu wymagającym rywalom. Wyeliminowaliśmy w tej edycji trzy topowe drużyny świata. Do końca wierzyliśmy w to, że zasługujemy na zdobycie tytułu mistrzów Europy - skwitował występy w Lidze Mistrzów Nikola Grbić, serbski trener Zaksy Kędzierzyn-Koźle.

Kędzierzynianie, który ten rok zamknęli także zdobyciem Pucharu Polski i wicemistrzostwa kraju, w finale stoczyli zacięty bój z włoskim Trentino Itas. Wygrali w hali w Weronie 3:1 (25:22, 25:22, 21:25, 28:26). W ekipie trenera Angelo Lorenzettiego wyróżnił się Nimir Abdel-Aziz, który zdobył 21 punktów. W Zaksie najlepiej punktowali Aleksander Śliwka (18), a także Łukasz Kaczmarek i Kamil Semeniuk (po 15).

W tym formacie Ligi Mistrzów CEV polski klub triumfował po raz pierwszy. W 2003 roku Zaksa Kędzierzyn-Koźle miała jeszcze brązowe medale. Wcześniej polski klub zapisał się w historii w 1978 roku, kiedy Płomień Milowice zwyciężył w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych.

- Przywieziemy kontynentalne trofeum do Polski po raz pierwszy od 1978 roku, a to szmat czasu. Czujemy się znakomicie. Jestem w szoku. Mieliśmy w tym finale wzloty i dołki, ale daliśmy z siebie co najlepsze. Przegraliśmy w Polsce finały mistrzostw kraju, co było dla nas ciosem, ale tutaj wyszliśmy przygotowani na to, że musimy dać z siebie 100 procent. To była naprawdę wymagająca turniejowa podróż, ale mieliśmy pewność siebie i to uczyniło nas lepszymi zawodnikami - powiedział po finale Aleksander Śliwka, który wcześniej z kolegami odprawił w Lidze Mistrzów takie potęgi jak rosyjski Zenit Kazań, czy włoskie Cucine Lube Civitanova.

O piękny polski akcent w finałowym meczu kobiet postarała się także Joanna Wołosz. Rozgrywająca włoskiego A. Carraro Imoco Conegliano wygrała po zaciętym spotkaniu turecki VakifBank Istanbul 3:2 (22:25, 25:22, 23:25, 25:23, 15:12). Gwiazdą meczu była niesamowita Paola Egonu, która zdobyła 40 punktów! Imoco dorzuciło złoto w Lidze Mistrzyń do srebrnych medali z 2017 i 2019 roku oraz brązowego z 2018 roku.

- To była niesamowita gra pomiędzy dwoma najlepszymi zespołami w Europie, a być może nawet na całym świecie. Jestem bardzo szczęśliwa, że po tak długiej podróży w tych zawodach ostatecznie wygrałyśmy ten puchar. Jestem dumna ze wszystkich dziewczyn, sztabu szkoleniowego, całego klubu i naszego prezesa. W końcu się nam to udało. Nie mam więcej słów, żeby opisać swoją radość, bo nie dowierzam, że to zrobiłyśmy - przyznała Joanna Wołosz, kapitan włoskiego A. Carraro Imoco Conegliano.

"Tradycji" stało się za dość i po zdobyciu kolejnego pucharu w karierze Joanna Wołosz... pozowała z nim nago, a zdjęcie umieściła na Instagramie.

Zwycięskie zespoły w Lidze Mistrzów CEV otrzymały czeki po 500 tysięcy euro, a finaliście po 250 tysięcy euro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki