Pierwszy wynik sondażowy - 5,2 proc. i 18 mandatów w Sejmie przyjęto bez specjalnych emocji.
- Przyjęliśmy ze spokojem wyniki. Gratulujemy tym którzy zwyciężyli, będziemy czekać na ostateczne wyniki, które zawsze są dla nas korzystniejsze. To prawda, wynik póki co jest na styku, ale liczę, że wzrośnie jeszcze mniej więcej o 1 punkt procentowy. Trzeba pamiętać, że wyniki exit poll są zbierane głównie z miast. Oczywiście liczyliśmy na lepszy wynik, jesteśmy trochę rozczarowani. Liczymy, że chociaż jeden mandat na Pomorzu uda się zdobyć. Może to jednak dobrze, że po 8 latach ster przejmie inna partia która dużo obiecywała szczególnie naszemu elektoratowi wiejskiemu. Wyborcy ich rozliczą. Nie po raz pierwszy jesteśmy w trudnej sytuacji. Szkoda tylko, że taki wynik padł akurat na nasze 120 rocznicę powstania ruchu ludowego. Nie jest to jednak porażka prezesa Piechocińskiego, nie można mu odmówić pracowitości i zaangażowania – komentował prezes pomorskiego PSL Krzysztof Trawicki.
Szef ludowców na Pomorzu był zaskoczony, że PiS uzyskało liczbę mandatów pozwalającą na samodzielne rządy, za największą niespodziankę wyników exit poll uznał fatalny rezultat zjednoczonej lewicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?