27. kwietnia ubiegłego roku radny spotkał się z osobą zainteresowaną wykupem na własność nieruchomości położonej w Rewie. Zdaniem prokuratury wnoszącej akt oskarżenia, w trakcie rozmowy zażądał korzyści majątkowej w zamiana za przychylne głosowanie nad uchwałą w tej sprawie.
Przedsiębiorca powiadomił o tym policję, a ta zatrzymała radnego bezpośrednio spotkaniu, podczas którego doszło do przekazania pieniędzy. Zdaniem radnego była to pożyczka.
- Nie ma wątpliwości, że doszło do czynu zabronionego - stwierdził jednak sąd.
Były radny nie chciał rozmawiać z mediami, ale jego obrońca zapowiedział, że złoży apelację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?