Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węgiel jest drogi, bo go nie ma, a składy muszą za niego słono płacić - to wnioski z kontroli UOKiK

MT
pawel dubiel/Polskapress
Utrata źródeł dostaw oraz wysokie koszty zakupu są główną przyczyną wysokich cen i niedoborów węgla w składach. To wstępne wnioski z pierwszej części badania rynku prowadzonego przez UOKiK.

Kontrola UOKiK objęła 201 podmiotów prowadzących łącznie 255 punktów sprzedaży. Działalność składów węgla ma głównie charakter lokalny. Dlatego dla uzyskania jak najbardziej reprezentatywnej próby, kontrolą objęto podmioty działające w różnych miejscowościach położonych na terenie każdego województwa, dla których sprzedaż paliw stałych stanowi główny przedmiot działalności. Badani przedsiębiorcy w roku 2021 r. dostarczyli do odbiorców końcowych ok. 1,5 mln ton paliw stałych, co stanowiło ok. 17 proc. zapotrzebowania gospodarstw domowych.

- Pozyskane przez nas dotychczas informacje nie wskazują, że pomiędzy przedsiębiorcami prowadzącymi składy węgla mogło dojść do porozumień ograniczających konkurencję. Wyższe ceny węgla oraz ograniczenia w jego dostępności wynikały z przyczyn zewnętrznych, które były przede wszystkim skutkiem rosyjskiej agresji na Ukrainę – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Przyczyną wzrostu cen w składach węgla były głównie rosnące koszty zakupu ponoszone przez tych przedsiębiorców po 24 lutego 2022 roku, a zatem po ataku Rosji na Ukrainę. Jak widać na poniższym wykresie dotyczy to całości węgla sprzedawanego i kupowanego przez badane podmioty (panel „ogółem”). Tendencja wzrostowa widoczna jest również w odniesieniu do ceny sprzedaży najbardziej popularnych produktów - orzecha i ekogroszku.

- Podkreślić jednak należy, że od wybuchu wojny w Ukrainie ceny sprzedaży wszystkich sortymentów rosły proporcjonalnie do wzrostu cen ich zakupu przez składy od dostawców lub importerów. Nie zaobserwowano istotnego wzrostu marży handlowej, tj. różnicy między średnią ceną zakupu węgla przez składy a średnią ceną jego sprzedaży od lutego do lipca 2022 r. Dla węgla ogółem wzrosła ona jednak z poziomu ok. 20 proc. (luty) do ok. 25 proc. (lipiec) - wyjaśnia Urząd.

Wzrostowi cen towarzyszył niedobór węgla w składach. Po 24 lutego br. znacznemu zmniejszeniu uległa ilość i wartość dokonywanych przez nie zakupów. Główną przyczyną była utrata stałych źródeł dostaw. 77 proc. badanych przedsiębiorców potwierdziło, że krajowi dostawcy lub importerzy odmówili im dostarczenia towaru. Jako główne powody odmowy podano brak węgla lub jego ograniczoną ilość oraz embargo na produkty z Rosji i Białorusi. Dodatkowo, ponad 15 proc. przedsiębiorców wskazało, że doszło do zmian lub wypowiedzenia umów na dostawy paliw stałych po 24 lutego br.

UOKiK nadal bada rynek węgla, obecnie producentów węgla (kopalnie) oraz kilkudziesięciu największych importerów i dystrybutorów. Zostanie m.in. określona wielkość i wartość rynku wprowadzania węgla do obrotu dla sektora drobnych odbiorców, w tym gospodarstw domowych. Po zakończeniu badania w całościowym raporcie zostaną przedstawione jego szczegółowe wyniki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki