Mecz „ustawiło” pierwsze 20 minut, podczas których Walijczycy dwukrotnie pokonali Igora Akinfiejewa. Najpierw w 11. minucie prowadzenie Wyspiarzom dał Aron Ramsey, wykorzystując prostopadłe podanie od Joe Allena. Pomocnik Arsenalu piękną podcinką przerzucił piłkę nad bramkarzem CSKA Moskwa, wprawiając swoich kibiców w euforię.
Zanim Rosjanie zdołali się otrząsnąć, przegrywali już 0:2! W 20. minucie nieszczęśliwą interwencję zaliczył Roman Szyrokow. Chcąc wybić piłkę Garethowi Bale’owi... zagrał do będącego na spalonym Neila Taylora, a lewy obrońca Swansea ściął do środka i na raty pokonał Akinfiejewa.
Rozpędzeni Walijczycy wcale nie zamierzali na tym poprzestawać. Raz za razem sunęli z kolejnymi groźnymi atakami po łatwych stratach Rosjan, ale brakowało im szczęścia lub dobrego ostatniego podania. Ich przeciwnicy odpowiadali jedynie lekkimi, nieprzygotowanymi uderzeniami z dystansu.
Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Ramsey i Bale co rusz nękali dziurawą rosyjską defensywę i wydawało się, że kolejne gole są kwestią czasu. W 67. minucie wynik ustalił właśnie Bale, zdobywając swoją trzecią bramkę na Euro 2016. Walia wygrała grupę B i czeka na rywala w 1/8 finału.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?