Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walentynki 2014. Zakochani w zarabianiu pieniędzy

Ewelina Oleksy
Wzmożony ruch w handlu, usługach i gastronomii w połowie lutego, związany z walentynkami, sprzyja zatrudnianiu dodatkowych pracowników. Kilka dni intensywnej pracy w tym okresie pozwala zarobić nawet 2 tys. zł. Walentynki to prawdziwa gratka dla sprzedawców i dostawców kwiatów.

Już w piątek walentynki, czyli... święto zarabiania i wydawania pieniędzy. Jak wynika z danych agencji Work Service, 14 lutego to nie tylko dobra okazja do wyznawania miłości, ale i podjęcia dorywczej pracy. W dodatku świetnie płatnej! Profesji walentynkowych jest kilka - od sprzedawcy róż (oczywiście czerwonych!) aż po pomocnika kelnera w obleganych restauracjach, gdzie zakochane pary będą spędzać romantyczne chwile.

- Wzmożony ruch w handlu, usługach i gastronomii w połowie lutego, związany z walentynkami, sprzyja zatrudnianiu dodatkowych pracowników. Kilka dni intensywnej pracy w tym okresie pozwala zarobić nawet 2 tys. zł - wskazuje Krzysztof Inglot z Work Service. - To przełamuje poświąteczną stagnację na rynku. Święta Bożego Narodzenia mamy za sobą, noworoczne wyprzedaże powoli znikają z centrów handlowych, więc walentynki stały się kolejną okazją na wzbudzenie w konsumentach potrzeby pójścia na zakupy.

Większe zapotrzebowanie w tym czasie pracodawcy zgłaszają na osoby sprzedające i dostarczające kwiaty, kurierów, osoby obsługujące stoiska handlowe i kelnerów. Stawki godzinowe za te zajęcia są godne pozazdroszczenia i wahają się od 8 do nawet 60 zł brutto!

- Najwięcej mogą zarobić osoby zajmujące się sprzedażą i dowożeniem kwiatów. Dostawca bukietów, pracując tylko w Dzień Zakochanych, przez 12 godzin może zarobić nawet do 720 zł - mówi Inglot.

Żeby jednak ktoś w walentynki mógł sporo zarobić, inny musi sporo wydać. Dla osób, które jednak nie chcą znaleźć się w tej drugiej grupie, mamy radę: jeśli twój budżet jest mocno ograniczony, nie trać niepotrzebnie pieniędzy na, bądź co bądź, oklepane walentynkowe prezenty i gadżety. Lepiej przygotuj coś samemu! Jak podkreślają znawcy tematu, drobne gesty są cenniejsze niż niejeden kosztowny prezent. Zamiast więc rezerwować stolik na drogą kolację w restauracji, przygotuj ją w domu. Swojej drugiej połówce możesz też podarować własnoręcznie zrobioną biżuterię, kartkę z wyznaniem miłości lub po prostu... swój czas, którego dotąd brakowało.

Ciekawą walentynkową propozycję ma dla zakochanych Gdańsk. - Zapraszamy wszystkich zainteresowanych poznaniem miłosnych dziejów grodu nad Motławą do udziału w spacerze trasą zakochanych - zachęca Magdalena Kuczyńska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - W sobotę, 15 lutego, pod pomnikiem Jana Heweliusza rozpocznie się wyjątkowa podróż do miejsc, z którymi związane są romantyczne historie z życia znanych i legendarnych gdańszczan. Miłosne zakątki Głównego i Starego Miasta odkryje uczestnikom licencjonowany przewodnik miejski.

Udział w około dwugodzinnym spacerze jest bezpłatny. Liczba miejsc jest jednak ograniczona, dlatego zainteresowani muszą się wcześniej zapisać. Zgłoszenia przyjmowane są do piątku: tel. 58 301 43 55 lub pocztą e-mail: [email protected].

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki