W pierwszych minutach tego spotkanie pachniało niespodzianką. To sopocianie sprawiali wrażenie bardziej zdeterminowanych. Efekt? Po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą 7 punktów.
Podopieczni trenera Mihailo Uvalina szybko się jednak otrząsnęli i zaczęli konsekwentnie zbliżać się do rywala. Mecz stał się w drugiej partii bardziej wyrównany. W trzeciej kwarcie natomiast gospodarze zaczęli stopniowo przejmować kontrolę nad tym pojedynkiem i choć Trefl wrócił jeszcze do walki o zwycięstwo, to jednak brakowało bodźca, który byłby w stanie wstrząsnąć drużyną na tyle, by przechylić szalę na swoją stronę.
Po stronie gospodarzy prawdziwym liderem był tego dnia doskonale znany kibicom w Trójmieście Łukasz Koszarek (17 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst). W szeregach Trefla natomiast dwoili się i troili Adam Waczyński (15 punktów, 3 zbiórki, 1 asysta) i Paweł Leończyk (16 punktów, 8 zbiórek, 2 asysty).
Pojedynek numer dwa w sobotę o godz. 12.45 w Zielonej Górze.
Stelmet Zielona Góra – Trefl Sopot 79:75 (18:25, 23:15, 20:15, 18:20)
Stelmet Zielona Góra: Łukasz Koszarek 17, Vladimir Dragicevic 16, Christian Eyenga 13, Aaron Cel 10, Adam Hrycaniuk 6, Marcus Ginyard 4, Kamil Chanas 4, Mantas Cesnauskis 4, Przemysław Zamojski 3, Craig Brackins 2.
Trefl Sopot: Paweł Leończyk 16, Adam Waczyński 15, Lance Jeter 11, Milan Majstorovic 10, Yemi Gadri-Nicholson 8, Simas Buterlevicius 7, David Brembly 3, Michał Michalak 3, Marcin Stefański 2, Krzysztof Roszyk 0, Sarunas Vasiliauskas 0.
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-0 dla Stelmetu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?