W pożarze stracili większość dobytku i psa. Z pomocą przychodzi gdańska podstawówka, w której uczą się mali pogorzelcy

W czwartek, 11 lutego 2021, w jednym z gdańskich domów jednorodzinnych przy ul. Przybrzeżnej (Olszynka) wybuchł pożar. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia, jednak jego przyczyna jest nadal ustalana.

W domu znajdowała się trójka dzieci oraz pies. Najstarsza siostra nie wpadła w panikę i zachowała się bardzo roztropnie, wynosząc z niego najmłodsze dziecko i dzwoniąc na 998. Nikomu z dzieci nic się nie stało, ale niestety nie udało się ewakuować psa, który został w płonącym domu.

Cztery sypialnie wraz z korytarzem kwalifikują się do kapitalnego remontu. Na szczęście ocalał zaśnieżony dach, więc rodzina ma gdzie mieszkać. Zajmuje jedno z nielicznych pomieszczeń, które nie zajęło się ogniem. W pozostałych trwa sprzątanie i są przygotowywane do remontu. Problemem są jednak fundusze.

Dwójka dzieci uczy się w Szkole Podstawowej nr 50 w Gdańsku. Najstarsza dziewczynka jest uczennicą klasy 8, jej młodszy brat - 6. Dyrekcja razem z Radą Rodziców postanowiła wesprzeć swoich podopiecznych. Najpierw rozganizowali dla dzieci zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy, gromadząc ubrania, meble i przybory szkolne. 17 lutego wystartowali z kwestą, która chociaż w pewnej części pokryje koszty remontu domu.

- Jesteśmy wspólnotą szkolną, która działa razem w radosnych chwilach (nie raz tego doświadczyliśmy), ale też potrafimy się zjednoczyć, kiedy jest trudno - mówi Jolanta Falbin, wicedyrektor szkoły. - Wierzymy, że teraz też będziemy razem, bo pomaganie innym mamy we krwi.

W planach jest również założenie internetowej zbiórki na rzecz rodziny pogorzelców. Na razie wpłaty można dokonywać na konto Rady Rodziców 49 1090 1098 0000 0001 4646 3358 z dopiskiem "POMOC".