Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Polsce prostytucja nie jest karalna

(SURA, EDA)
Joanna Surażyńska
Polski kodeks karny przewiduje kary dla tych, którzy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych nakłaniają inną osobę do uprawiania prostytucji lub jej to ułatwiają

Sutenerstwo polega na czerpaniu korzyści z uprawiania prostytucji przez inną osobę.

Bardzo często wiąże się ono z innymi przestępstwami np. ze stręczycielstwem, które z kolei polega na nakłanianiu do prostytucji czy też handlem ludźmi, a także groźbami karalnymi i przemocą.

- Kodeks karny przewiduje kary dla tych, którzy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych nakłaniają inną osobę do uprawiania prostytucji lub jej to ułatwiają - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności. Jeśli dotyczy to osoby małoletniej sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Podobnie w przypadku osób, które zwabiają lub uprowadzają inną osobę w celu uprawiania prostytucji za granicą.

Coraz częstszym zjawiskiem jest także handel ludźmi.

Polska jest już nie tylko krajem, z którego pochodzą ofiary, ale także krajem tranzytowym, przez który odbywa się transfer z Europy Wschodniej na Zachód. Przestępstwo handlu ludźmi jest zbrodnią, zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Z uwagi na wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu karalne jest również przygotowanie do popełnienia tego przestępstwa (czyn zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki