Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gdańsku miał grać Rosenborg, a tak Lechia szuka rywala

Paweł Stankiewicz
Nie wiadomo jeszcze, z kim Lechia zagra w ostatnim meczu kontrolnym w Turcji. Na pewno nie będzie to wicemistrz Łotwy, FK Ventspils. Biało-zieloni odwołali to spotkanie, bowiem w sobotę (19 lutego) mieli w Gdańsku zagrać towarzysko z Rosenborgiem Trondheim. Z przylotu do Gdańska zrezygnowali jednak Norwegowie i Lechia została na lodzie.

Gdańszczanie za to zmienili niedzielnego sparingpartnera. Początkowo biało-zieloni mieli grać z rosyjskim Spartakiem Nalczik. Rok temu w Turcji gdańszczanie wygrali w meczu kontrolnym z tym zespołem 1:0, ale w spotkaniu nie brakowało ostrych zagrań rosyjskich piłkarzy, a wszystko zakończyło się uderzeniem w twarz Krzysztofa Bąka. W minionym tygodniu piłkarza Spartaka znowu się awanturowali, w sparingu z innym rosyjskim zespołem. W tej sytuacji Lechia zrezygnowała z gry z tą drużyną. Nowym rywalem podopiecznych trenera Tomasza Kafarskiego miał być zespół FC Slovacko. To dziewiąta drużyna czeskiej ekstraklasy. Jednak i ten mecz nie dojdzie do skutku. Ostatecznie gdańszczanie w niedzielę o godzinie 10 czasu polskiego zmierzą się z Czornomorcem Odessa, który występuje na zapleczu ukraińskiej ekstraklasy i obecnie zajmuje czwarte miejsce.

- W Turcji jest sporo drużyn, więc znajdziemy rywala na środę lub czwartek - uspokaja Piotr Żuk, kierownik gdańskiego zespołu.

Peter Cvirik na pewno nie zagra ponownie w barwach piłkarskiej drużyny Lechii Gdańsk. Słowak okazał się za słaby i już opuścił zgrupowanie biało-zielonych w tureckim Side. W gdańskiej drużynie nie ma już Mateusza Bąka, Marcina Kaczmarka i Jakuba Zabłockiego, którzy i tak nie byli już zawodnikami pierwszego zespołu.

Dla Lechii kluczowe jest obecnie znalezienie środkowego obrońcy. Sergejs Kożans jest kontuzjowany i trudno powiedzieć, kiedy wróci do gry. Z kolei Hubert Wołąkiewicz odszedł do Lecha Poznań i brakuje defensorów trenerowi Tomaszowi Kafarskiemu. Aktualnie zdolni do gry są dwaj nominalni środkowi obrońcy - Krzysztof Bąk i młody Rafał Janicki. Podczas ostatnich dni testy przechodzili Cvirik oraz Argentyńczyk Tobias Allbaracin. Słowaka już nie ma na zgrupowaniu, bowiem trener Kafarski uznał, że nie byłby wzmocnieniem dla zespołu. Gdański szkoleniowiec nie był też zachwycony tym, co w meczu sparingowym pokazał Allbaracin. Argentyńczyk wciąż jednak trenuje z Lechią i zapewne dostanie w niedzielę jeszcze jedną szansę. Jeśli i ten test obleje, to pożegna się z grą w Gdańsku.

- W piątek przyjechał jeszcze jeden zawodnik, ale bardzo szybko wyjechał. Na razie nie spodziewamy się nikogo na testach, ale w każdej chwili coś się może zmienić - powiedział nam Żuk.

Wciąż piłkarzem Lechii nie jest Kamil Poźniak, który trenuje w Turcji pod okiem trenera Kafarskiego. Podobna sytuacja jest zresztą w przypadku Pawła Buzały, piłkarza gdańskiego zespołu, będącego na zgrupowaniu GKS Bełchatów na Cyprze. Kluby wciąż nie osiągnęły porozumienia odnośnie warunków wymiany tych piłkarzy.

- Na razie sytuacja jest bez zmian. Nic nowego się nie wydarzyło - poinformował nas Błażej Słowikowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.

Piłkarzem Lechii nie jest już Mateusz Bąk, który z biało-zielonymi przebył drogę od A-klasy do ekstraklasy. Bramkarz podpisał 1,5-roczny kontrakt z drugoligową Wisłą Płock.

- Jeśli Wisła nie awansuje do pierwszej ligi, to za pół roku możemy umowę rozwiązać. Ten czas chcę poświęć na odbudowanie formy i pomoc Wiśle w awansie. Jak zagram dobrze w pierwszej lidze, to wrócę na swoje miejsce. Wtedy przyjadę na PGE Arenę, ale w barwach innego zespołu. Kiedyś chciałbym wrócić do Gdańska i w życiu wszystko jest możliwe. Teraz jednak nie ma takiej opcji, bo w Lechii nie dostałbym szansy - powiedział Bąk.

Odszedł też Marcin Kaczmarek, który będzie grał w ŁKS Łódź. Lechia dostanie 150 tys. zł. Z kolei kontrakt rozwiązał Jakub Zabłocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki