Spotkanie zaplanowano na godzinę 13.30.
Warto wspomnieć, że jest to zaległe spotkanie obydwu drużyn. Zostało ono przełożone na sobotni termin ze względu na absencję jednej z zawodniczek Łączpolu, która przebywała na zgrupowaniu kadry. Stawka tego spotkania jest bardzo wysoka, ponieważ zwycięzca meczu będzie zajmował fotel lidera na półmetku rozgrywek pierwszej ligi.
- Zawodniczki mają pełną świadomość stawki tego pojedynku - informuje Marcin Modrzejewski, dyrektor UKS PCM Kościerzyna. - Nastroje w drużynie są bardzo bojowe. Ostro trenujemy, a świadczy o tym fakt, że jeden z treningów odbył się również w Nowy Rok. Myślę, że kluczem do sukcesu, czyli do zwycięstwa w tym arcyważnym pojedynku będzie zachowanie przysłowiowej zimnej krwi.
Dodajmy, że przed tym spotkaniem UKS PCM Kościerzyna znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli. Tuż za naszą drużyną jest właśnie AZS AWF Łączpol Gdańsk. Nasza ekipa do tej pory odniosła 9 zwycięstw oraz jedną porażkę. Natomiast jej przeciwnik zanotował dziewięć wygranych spotkań, ale żadnego nie przegrał. Rywalizacja będzie więc bardzo emocjonująca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
