- Victor jest wyleczony i w końcu znalazł się ktoś, kto go przygarnął - mówi Patrycja Zielińska, kierownik schroniska. - Teraz pies mieszka w pięknym domu z ogrodem. A co najważniejsze - ma właścicielkę, którą może obdarzyć psią miłością.
Przypomnijmy, o przytulisku w Dąbrówce zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, gdy na naszych łamach zamieściliśmy szokujące informacje o warunkach, w jakich są trzymane zwierzęta. Zziębnięte, wygłodzone, chore. Wówczas schronisko należało do Anny K. Po naszych publikacjach sprawą zainteresowała się prokuratura i właścicielce zostały postawione zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Opiekę nad przytuliskiem przejęło Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt "Animals".
- W dniu przejęcia schroniska zastanawialiśmy się, czy nie jest za późno na ratunek dla Victora - opowiada Patrycja Zielińska. - Miał grzybicę, świerzb, był poraniony i wycieńczony. Podjęliśmy jednak walkę i po kilku dniach już wiedzieliśmy, że pies chce żyć. Po wielu tygodniach leczenia i opieki doszedł do siebie.
A w przytulisku sporo się zmieniło - psy dostały nowe budy, zadaszenie, wszystkie są wyleczone i zaszczepione. Czekają "tylko" na nowy dom...
Informacje o przytulisku można znaleźć na stronie www.dabrowka.ciapkowo.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
