Będzie to część eksperymentu wykonywanego na zlecenie komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej, na czele której stoi Jerzy Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji.
Malbork jako miejsce próby pojawił się wczoraj. "Wiadomości" TVP1, powołując się na wysokich oficerów z Dowództwa Sił Powietrznych, podały, że testowy lot Tu-154M ma odbyć się jeszcze w kwietniu, a wśród lotnisk branych pod uwagę do lądowania jest obiekt 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w podmalborskiej Krasnołęce.
- Nie mam wiedzy na ten temat, ale tutaj nie potrzeba jakichś oficjalnych uzgodnień. Jest to samolot wojskowy, a Malbork jest lotniskiem wojskowym, zresztą przystosowanym także do przyjmowania statków pasażerskich - mówi płk pil. Eugeniusz Gardas, zastępca dowódcy 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie (22 BLT w Malborku podlega skrzydłu).
Podmalborski obiekt jest nowoczesny, wyposażony w systemy techniczne, w tym ILS - system wspomagania lądowania przy ograniczonej widzialności. Podczas próby zostałby wyłączony, bo w Smoleńsku nie ma ILS, a chodzi o odtworzenie warunków sprzed roku.
Komisja Millera chce sprawdzić, czy bez systemów naziemnych zadziała odejście na drugi krąg. Ma to dać odpowiedź, czy piloci prezydenckiego Tu mieli szansę na uratowanie samolotu po komendzie kapitana "odchodzimy".
Oprócz Malborka, pod uwagę brane są także Powidz, Krzesiny i Mińsk Mazowiecki. Wszystko będzie zależało od tego, gdzie pogoda będzie najbardziej zbliżona do tej, która panowała 10 kwietnia przed rokiem podczas tragicznego lądowania w Smoleńsku. Tupolew ma wystartować z warszawskiego Okęcia i latać nad Polską kilka godzin. Decyzję o wyborze miejsca lądowania kapitan podejmie podczas lotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?