Prace na zabytkowym obiekcie trwają od początku września, kiedy zakończył się sezon lęgowy będących pod ochroną ptaków, gniazdujących na moście. Do tej pory pracownikom Banimexu i firmy podwykonawczej udało się przygotować pod malowanie 25 proc. z prawie 48 tys. m. kw. powierzchni stalowej przęseł oraz około 70 proc. prac rozbiórkowych na filarze mostu, gdzie dawniej stała para wieżyczek. Pozbawione warstw farby przęsła przybrały tymczasem kolor... czerwony. Docelowo po malowaniu mają być ciemnoszare.
- Wykonujemy też sześć tymczasowych żelbetowych fundamentów pod podniesienie przęseł - wyjaśnia Daniel Łakomiec z Banimexu, kierownik robót mostowych. - Przęsła zostaną podniesione metodą hydrauliczną po to, aby wydobyć łożyska przeznaczone do remontu. Nie będzie to łatwe zadanie nie tylko ze względu na wiek konstrukcji, ale przede wszystkim jej ciężar. Jedno przęsło waży nawet 1000 ton.
Operację tę zaplanowano na początek przyszłego roku. Wstępnie, ponieważ nie wiadomo, czy pozwoli na to pogoda, choć sprzęt hydrauliczny działa poprawnie do -5 stopni. Plany są takie, aby pracować na obiekcie przez całą zimę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
