Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne zadanie szczypiornistów Wybrzeża Gdańsk

Paweł Stankiewicz
Tomasz Bołt/Polskapresse
Piłkarze ręczni Wybrzeża zmierzą się w hali AWFiS z Górnikiem Zabrze w meczu PGNiG Superligi. Początek w sobotę o godzinie 18.

Dla Wybrzeża mecz z Górnikiem będzie okazją do rehabilitacji, ale też walką o punkty, których drużynie tak bardzo brakuje. Przed tygodniem gdańszczanie przegrali w Szczecinie z Pogonią i choć nie byli faworytami, to jednak niemoc strzelecka przez 21 minut w najwyższej klasie rozgrywkowej to wstyd. I tę plamę będą chcieli zmazać. Zadanie będzie bardzo trudne, bo Górnik to rywal o klasie zbliżonej właśnie do Pogoni. Zabrzanie zajmują trzecie miejsce w tabeli PGNiG Superligi i właśnie bronią się przed atakiem na podium zespołu ze Szczecina, który ma na swoim koncie tylko o jeden punkt mniej.

Wybrzeże w Szczecinie miało problemy ze zdobywaniem bramek i wyraźnie odczuwało brak Marcina Lijewskiego, który dwa dni wcześniej doznał kontuzji jednego z palców. Trener Daniel Waszkiewicz zdradził, że uraz wygląda dość poważnie i leczenie może zająć nawet do trzech tygodni. To oznacza, że także w sobotnim spotkaniu z Górnikiem drużyna z Gdańska będzie musiała radzić sobie bez starszego z braci Lijewskich. Gra oparta będzie na nieobliczalności młodzieży. Przeciwko niej stanie doświadczona drużyna Górnika z Mariuszem Jurasikiem, Patrykiem Kuchczyńskim, Sebastianem Suchowiczem, Michałem Kubisztalem, Bartłomiejem Tomczakiem czy też Robertem Orzechowskim.

Wybrzeże, które w pierwszej rundzie przegrało w Zabrzu 26:37, z pewnością nie będzie faworytem tego spotkania, ale punktów potrzebuje jak powietrza.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki