Trudne czasy na świętowanie jubileuszu Polpharmy Starogard Gdański

Nie tak zapewne miał wyglądać ten sezon w wykonaniu starogardzkiej Polpharmy, która właśnie świętuje 10-lecie gry w ekstraklasie.

Przez kilka kolejek zawodnicy ze Starogardu zajmowali nawet ostatnią lokatę w tabeli, przegrywając mecz za meczem. W rezultacie doszło do zmiany na ławce trenerskiej i litewskiego szkoleniowca Mindaugasa Budzinauskasa zastąpił Tomasz Jankowski. Nowemu szkoleniowcowi też różnie szło. Polpharma w sumie wygrała zaledwie 9 z 31 spotkań! To kiepski bilans, ale 40 punktów zebranych do tej pory sprawiło, że już przed ostatnim meczem starogardzianie mogą być pewni 10 miejsca.

Przed rundą w tzw. dolnej szóstce Kociewskie Diabły miały jeszcze szansę, aby wywalczyć awans do fazy play-off. Niestety, po dwie porażki z Asseco Gdynią, AZS Koszalin, czy jedna przegrana ze Śląskiem Wrocław pozbawiły wszystkich złudzeń. Co prawda, starogardzianie potrafili też sprawić kilka niespodzianek, jak choćby wyjazdowe zwycięstwo nad wspomnianym wcześniej Śląskiem, ale to i tak za mało, by być zadowolonym z dokonań drużyny.

W najbliższą niedzielę Polpharma przed własną publicznością pożegna się z sezonem. Rywalem będzie zajmująca ostatnią lokatę Kotwica Kołobrzeg. Myliłby się jednak kto, myśląc, że gracze Tomasza Mrożka łatwo sprzedadzą skórę. Wbrew pozorom może to być bardzo zacięte spotkanie, a wygrana Polpharmy wcale nie jest przesądzona. Do tej pory starogardzianie wygrali dwa razy z ekipą z Kołobrzegu, a raz przegrali, za to bardzo wysoko, bo 76:94. Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że oba zespoły grają o pietruszkę. Zwycięstwo żadnej z nich nie gwarantuje awansu w ligowej tabeli.

Miejscowi kibice jednak liczą, że Polpharma w ostatnim starciu pokaże, że potrafi walczyć, a na parkiecie pojawią się wszyscy zawodnicy i każdy z nich zdobędzie punkty. Początek tego spotkania, jak zresztą wszystkich w tej kolejce Tauron Basket Ligi , zaplanowano w niedzielę, na godzinę 20.

Koniec sezonu nie oznacza niestety końca kłopotów. Wciąż bowiem nie wiadomo, jaki los czeka Starogardzki Klub Sportowy - Sportowa S.A., który wystawia drużynę w ekstraklasie. Przed kilkoma tygodniami zarząd klubu zwrócił się z konkretną propozycją do władz miasta, które są udziałowcem w spółce. Chodzi bowiem o przekazanie w przyszłym sezonie 500 tysięcy złotych oraz darmowy wynajem hali miejskiej na potrzeby koszykarzy. Na razie odpowiedź władz Starogardu na propozycję koszykarzy nie jest znana.