Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójmiasto: Są jeszcze wolne miejsca na uczelniach. Sprawdź, gdzie!

Anna Mizera-Nowicka
Specjaliści z Business Centre Club ostrzegają, by decyzję o studiach podjąć świadomie. - Dziś sam tytuł magistra na rynku pracy niewiele znaczy - mówią.
Specjaliści z Business Centre Club ostrzegają, by decyzję o studiach podjąć świadomie. - Dziś sam tytuł magistra na rynku pracy niewiele znaczy - mówią. Magdalena Chałupka/ archiwum polskapresse
W Trójmieście wciąż trwa rekrutacja na studia. Gdzie jeszcze są wolne miejsca dla tegorocznych maturzystów?

- Rekrutacja na studia niestacjonarne u nas jeszcze trwa - zachęca kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy i szef Wydziału Wychowawczego Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. - W ofercie jest dziewięć kierunków studiów I stopnia i pięć kierunków studiów II stopnia, zarówno techniczne, jak i społeczne oraz humanistyczne.
Rejestracja kończy się tam dopiero 27 września. Zapisać można się za pośrednictwem strony internetowej www.amw.gdynia.pl.

Wiele możliwości wciąż oferuje Uniwersytet Gdański. Rejestrować mogą się m.in. ci kandydaci, którzy są zainteresowani studiami niestacjonarnymi na ekonomii I i II stopnia, na międzynarodowych stosunkach gospodarczych II stopnia - zapisy trwają tam do najbliższego poniedziałku. Dziś jest też ostatnia szansa, aby dołączyć do procesu rekrutacji na dziennych studiach magisterskich na filologii klasycznej, romańskiej, na lingwistyce stosowanej, slawistyce czy rosjoznawstwie. Wolne miejsce pozostały też na zaocznej filologii polskiej, germańskiej, rosyjskiej, rosjoznawstwie, politologii czy historii. Sporo czasu do namysłu mają za to osoby, które wybierają się na II stopień administracji - na tym kierunku rejestracja trwa aż do ostatnich dni, do 27 września. Lista przyjętych zostanie ogłoszona dopiero 1 października, mimo że rok akademicki rozpoczyna się dzień później.

Dziś jest też sądny dzień dla maturzystów, którzy swoich sił chcą spróbować na Politechnice Gdańskiej. Wczoraj zakończyła się tam rejestracja kandydatów. - Lista osób przyjętych będzie opublikowana dziś ok. godz. 16 - informują pracownicy tej uczelni.

Specjaliści z Business Centre Club ostrzegają, by decyzję o studiach podjąć świadomie. - Dziś sam tytuł magistra na rynku pracy niewiele znaczy - mówią.

Licencjat nie pomaga w znalezieniu pracy
Dominika Staniewicz, ekspert ds. rynku pracy BCC

- Dzisiejsze uczelnie nie przygotowują absolwentów do odnalezienia się na rynku pracy. Nie możemy wymagać, by spełniały to zadanie studia magisterskie. Magister to tytuł naukowy, a do zawodu mają przygotowywać studia licencjackie. Te potraktowano jednak jako wstęp do studiów magisterskich. Poza tym to, czy absolwent łatwo znajdzie pracę, zależy od kierunku, jaki wybierze. Wiele nowych kierunków można traktować jedynie jako uzupełnienie swojego wykształcenia, a nie bazę. Do takich zalicza się np. religioznawstwo czy zarządzenie instytucjami artystycznymi. Choć na pewno brakuje nam specjalistów w tym zakresie, obawiam się, że osoba bez wykształcenia aktorskiego itp. się nie przebije. Zresztą trudno, by 24-latek bez doświadczenia był w stanie zarządzać instytucją. Wybierając np. gospodarkę przestrzenną, trzeba zadać sobie pytanie, jaką liczbę inwestycji państwo i osoby prywatne planują? Czy wystarczy ich, by zagospodarować tylu absolwentów bez doświadczenia, ilu wypuszczą polskie uczelnie? Musi bowiem występować zastępowalność zawodów. A w danym departamencie potrzebne są maks. trzy osoby. Urzędów mamy tyle, ile miast i województw. Nie wszystkie zatrudniają specjalistów w tej dziedzinie.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki