Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójmiasto - Kościerzyna: Oskarżony o porwanie i gwałt

Edyta Okoniewska, Joanna Surażyńska
Do Sądu Rejonowego w Gdyni trafił akt oskarżenia przeciwko 33-letniemu Arturowi K., mieszkańcowi Trójmiasta. Mężczyzna jest oskarżony o porwanie i zgwałcenie mieszkanki Wiela.

30-letnia kobieta została uprowadzona, gdy wracała do domu, po spotkaniu ze swoją znajomą. W centrum wsi mężczyzna wciągnął ją do samochodu i wywiózł w nieznane miejsce. Męża uprowadzonej zaniepokoił fakt, że żona długo nie wraca do domu. Zadzwonił do jej koleżanki i dowiedział się, że kobieta już dawno od niej wyszła. Mąż zaczął poszukiwania na własną rękę. Kiedy na ulicy natknął się na rzeczy osobiste żony, zgłosił sprawę policji. Dopiero następnego dnia porywacz wypuścił 30-latkę.
Artur K. szybko wpadł w ręce policji. Udało się go zatrzymać podczas rutynowej kontroli drogowej w Kartuzach. Pokrzywdzona rozpoznała w nim sprawcę porwania. Przydatne okazały się też badania DNA.

- Artur K. usłyszał 10 zarzutów - mówi Dariusz Załucki, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie. - Najważniejsze z nich to pozbawienie wolności mieszkanki Wiela, gwałt, rozbój oraz kradzież dokumentów, aparatu, telefonu komórkowego i portfela. Pozostałe dotyczą pozbawienia wolności innej kobiety [swojej konkubiny - red.] oraz pobicia jej, a także włamania do domu w Gdyni, naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz funkcjonariuszy służby więziennej. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

Artur K. od października ubiegłego roku przebywa w areszcie. Był też na obserwacji psychiatrycznej, jednak specjaliści uznali, że jest całkowicie poczytalny. Oskarżony od początku odmawia składania wyjaśnień w sprawie porwania mieszkanki Wiela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki