Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójka zawodników LKS Ziemi Puckiej leci na Mistrzostwa Europy do Jerozolimy. Wielki sukces małego klubu z Pucka. Jakie są szanse na medal?

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Wideo
od 16 lat
Dominika Duraj, Mateusz Helman, Szymon Groenwald - to właśnie trójka sportowców z LKS Ziemi Puckiej, która wzmocni siły polskiej reprezentacji. 70-osobowa ekipa zawodników jedzie walczyć o medale i rekordy na Mistrzostwach Europy w Jerozolimie. Pucki sukces ma też mocny pomorski wymiar.

Zawodnicy LKS Ziemi Puckiej lecą na mistrzostwa do Jerozolimy

Utalentowana trójka - Dominika Duraj, Mateusz Helman, Szymon Groenwald przepustki na mistrzostwa europy w Izraelu zdobyła na imprezach odbywających się w ostatnich tygodniach w różnych częściach Polski. Tam uzyskiwali niezbędne minima - czyli wyniki, które uprawniały do występu w Jerozolimie na mistrzostwach Europy U 20 - bili swoje rekordy życiowe, stawali na najwyższym stopniu podium i wracali z cennymi medalami.

Tak stali się częścią polskiej reprezentacji, wyselekcjonowanej grupy 70 najlepszych młodych sportowców w Polsce. W Lekkoatletycznym Klubie Sportowym Ziemi Puckiej podkreślają, że to wielki sukces małego klubu.

- Z województwa pomorskiego jedzie piątka zawodników, w tym trójka z naszego klubu - skrupulatnie wyliczają w klubie z Pucka. - Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki.

Medale w Jerozolimie dla LKS Ziemi Puckiej. Jakie mają szanse?

Sportowcy z powiatu puckiego oczywiście lecą po wyniki i nowe rekordy życiowe. Czy wrócą też z medalami? Tu stawka jest naprawdę wysoka, ale i konkurencja będzie niezwykle mocna. W jakich konkurencjach powalczą nasi?

  • Dominika Duraj - 400 m,
  • Mateusz Helman - pchnięcie kulą,
  • Szymon Groenwald - rzut młotem.

Dodajmy, że dwóch ostatnich sportowców jest też członkami grupy Miotacze Puck - ekipy skupionej wokół trenera Rafała Kownatke. Jak medalowe szanse ocenia szkoleniowiec?

- Według statystyk Mateusz i Szymon są na 12 miejscu w Europie, Dominika jest na 20 miejscu - komentuje Rafał Kownatke. - Musimy najpierw myśleć pozytywnie i trzymać kciuki za to, aby przeszli dobrze eliminacje i weszli do finału. W finale już różne rzeczy się dzieją. My liczymy na nowe rekordy życiowe, jak to wyjdzie,to może być dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki