Trener MMTS przeszedł zawał

Zbigniew Markuszewski poczuł się źle już po czwartkowym sparingu z Techtransem Elbląg, ale wizytę u lekarza odłożył do piątku. Następnego dnia trener kwidzynian trafił do szpitala w Kwidzynie, a następnie został przewieziony do Szpitala Specjalistycznego im. św. Jana w Starogardzie. Ta placówka specjalizuje się w leczeniu pozawałowym. Jak się nam udało ustalić, szkoleniowiec MMTS przeszedł tam zabieg angioplastyki, czyli poszerzenia zwężeń w tętnicach wieńcowych.

- Na razie trudno coś powiedzieć o dalszej rekonwalescencji, ale liczymy się z tym, że Zbigniew Markuszewski nie będzie mógł pracować przynajmniej do końca tego sezonu - mówi Jacek Wilke, prezes MMTS.

Zarząd klubu podjął decyzję, że tymczasowo obowiązki trenera przejmie najbardziej doświadczony zawodnik drużyny, bramkarz Sebastian Suchowicz. To on ma prowadzić treningi i przygotowywać zespół do kolejnego meczu.

- Rozmawialiśmy już na ten temat z Sebastianem i przystał on na to rozwiązanie. Potem zastanowimy się co dalej - dodaje prezes MMTS.

Władze klubu będą miały na to trochę czasu do następnego meczu ligowego. Z Azotami Puławy kwidzynianie zmierzą się w środę, 23 marca.

Zbigniew Markuszewski nieco ponad tydzień temu obchodził 55 urodziny. Karierę trenerską rozpoczynał w Wybrzeżu Gdańsk, gdzie najpierw pracował z młodzieżą, a potem był kolejno drugim i pierwszym trenerem drużyny seniorów. Stamtąd przeniósł się do Metalplastu Oborniki, a następnie był II trenerem w AZS AWFiS Gdańsk. Kolejnym etapem w jego karierze był MMTS. W Kwidzynie najpierw przez dwa sezony był asystentem Daniela Waszkiewicza, a na początku 2007 roku został I trenerem.

Pod jego wodzą MMTS świętował największe sukcesy. Sezon 2007/2008 kwidzynianie zakończyli na czwartym miejscu. Rok później zdobyli brązowy medal ekstraklasy, a w czerwcu 2010 roku świętowali wicemistrzostwo Polski, a do tego zagrali w finale Challenge Cup. Obecnie MMTS zajmuje 3 miejsce w tabeli PGNiG Superligi.