Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Lechii Gdańsk Bogusław Kaczmarek: Mamy trzy warianty gry

Paweł Stankiewicz
Tomasz Bołt
We wtorek piłkarze Lechii Gdańsk przegrali z Szachtiorem Karaganda 1:2 na zakończenie zgrupowania w Turcji. W środę biało-zieloni opuszczą hotel Blue Waters w Side i via Berlin wrócą do Polski. Do Gdańska powinni dotrzeć około godziny 23. A już na czwartek mają w planach trening w Gdańsku oraz sesję zdjęciową.

Trzy remisy i porażka

Bilans meczów sparingowych w Turcji na kolana nie rzuca. Lepsze wyniki Lechia osiągała podczas zgrupowania w Cetniewie, kiedy to odniosła trzy zwycięstwa. Nad Stomilem Olsztyn, Gryfem Wejherowo i to najcenniejsze - nad Polonią Warszawa, z którą biało-zieloni zmierzą się w stolicy na rozpoczęcie rundy wiosennej.

W Turcji tak dobrze już nie było, ale zagraniczni rywale okazali się bardziej wymagający. No i w ofensywie widać teraz, ile dla tej drużyny znaczył Abdou Razack Traore. W czterech meczach biało-zieloni strzelili tylko dwa gole i oba były autorstwa środkowych pomocników - Wojciecha Zyski i Marcina Pietrowskiego. Żadnego z tych spotkań Lechia nie wygrała. Trzy razy zremisowała, a wczoraj na zakończenie zgrupowania przegrała. Niby wyniki sparingów nie mają kluczowego znaczenia, bo liczy się liga, ale zwycięstwa zawsze budują morale zespołu.

W meczu z Szachtiorem słaby był początek, kiedy to Lechia straciła szybko dwa gole. Później biało-zieloni mieli przewagę, ale i problemy ze skutecznością. W pierwszej połowie dobrej sytuacji nie wykorzystał Mohammed El Amine Rahoui, a strzał Mateusza Machaja z rzutu wolnego znakomicie obronił bramkarz mistrza Kazachstanu. Po przerwie gola strzelił Marcin Pietrowski, ale największą zasługę miał tutaj Łukasz Kacprzycki, który przeprowadził świetną indywidualną akcję. Gdańszczanie mogli wyrównać, ale do bramki nie trafili Paweł Buzała i Wojciech Zyska.

[a]https://dziennikbaltycki.pl/lechia-gdansk-przegrala-z-szachtiorem-karaganda/ar/760289;Lechia przegrała z Szachtiorem/a]

- Nie jestem zadowolony z wyniku meczu, ale z postawy drużyny już tak - przekonuje Bogusław Kaczmarek, trener Lechii.

- Trudno się gra, kiedy rywal po kilkunastu minutach prowadzi 2:0. Pierwszy gol to brak komunikacji defensywy. Drugiego straciliśmy z rzutu karnego, kiedy Pietrowski został trafiony piłką w rękę. Dyktowaliśmy warunki gry, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Jestem zadowolony z organizacji gry, ale mecz pokazał też nasze dobre przygotowanie fizyczne. W ostatnich 20 minutach to my zepchnęliśmy rywala do obrony. Brakuje nam precyzji i spokoju pod bramką przeciwnika, ale do meczu z Polonią jesteśmy w stanie to poprawić. Szachtior nie był najtrudniejszym rywalem w Turcji. Te zespoły prezentowały podobny poziom.

Szkoleniowiec biało-zielonych cieszy się z braku kontuzji.

- Zawodnicy są zdrowi. Na drobne urazy narzekają Krzysztof Bąk i Damian Garbacik, ale to nic poważnego - mówi trener gdańskiego zespołu.

Hiszpan Perico? Bzdura!

W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że do Lechii ma dołączyć Perico. To hiszpański piłkarz, wychowanek Malagi CF.

- Nie wiem, skąd to się wzięło. Przecież ja nie biorę piłkarzy, których nie widziałem - dziwi się Bobo Kaczmarek.

- W Turcji jest z nami prezes Bartosz Sarnowski i też nic nie wie na ten temat. Chyba dziewczyna tego piłkarza chciała mu zrobić promocję w internecie. Jest z nami Roman Kaczorek i na miejscu oglądaliśmy piłkarzy. Ci obserwowani nie wpisują się jednak w nasze potrzeby. U mnie kadra zespołu nigdy nie będzie zamknięta. Jeśli trafi się interesująca okazja, to z niej skorzystamy.

W meczu z Szachtiorem znowu w roli napastnika zagrał Rahoui. To nie oznacza jednak, że to będzie jego pozycja.

- Mamy trzy warianty gry i wśród nich będziemy się poruszać. Jeden to gra na trzech szybkich napastników z pełną wymiennością pozycji. Wariant drugi to gra na wysokiego napastnika, jak Grzegorz Rasiak lub Adam Duda. Trzeci - z jednym defensywnym pomocnikiem i ustawionym obok niego ofensywnym Mateuszem Machajem - kończy trener Kaczmarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki