Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Arki Gdynia Paweł Sikora: Spotkały się najlepiej grające drużyny

pk
Tomasz Bolt/Polskapresse
Arka Gdynia walczyła, stwarzała sobie sytuacje, ale nie zdołała na własnym terenie pokonać GKS-u Bełchatów. Trener Paweł Sikora stwierdził, że doszło do starcia dwóch najlepiej grających drużyn w I lidze.

Piłkarze Arki fatalnie rozpoczęli mecz, bo już w piątej minucie na prowadzenie wyszedł zespół z Bełchatowa. Gdynianie znaleźli się zatem w trudnym położeniu, bo GKS mógł kontrolować sytuację na boisku. Tak się jednak nie stało i żółto-niebiescy doprowadzili do wyrównania szybko.

- Spotkały się chyba dwa najlepiej grające w piłkę zespoły w 1 lidze. W obu grają zarówno doświadczeni, jak i młodzi, utalentowani zawodnicy. Ustawienie przeciwnika było typowo przeznaczone pod grę z kontry. Zaskoczyli nas od razu, też po naszym błędzie, po stracie w środku boiska straciliśmy bramkę, którą potem szybko odrobiliśmy - komentował Paweł Sikora, trener Arki, i dodał, że żaden z zespołów nie potrafił doprowadzić do wielu klarownych sytuacji.

Remis ma smak słodko-gorzki. Z jednej strony gdynianie nie stracili kontaktu z GKS-em Bełchatów, z drugiej nie wykorzystali wielkiego atutu oraz nie poprawili sytuacji w tabeli. Mimo wszystko szkoleniowiec naszej drużyny był zadowolony.

- Jestem zadowolony z gry swoich zawodników, z ich zaangażowania. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty, ale rywal postawił bardzo trudne warunki - stwierdził.

Sikora skrytykował też sędziego głównego, który - co było widoczne gołym okiem - spisywał się kiepsko.

źródło: Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki