W ostatnim czasie Arka była nad wyraz aktywna na rynku transferowym, sprowadzając Bartosza Ślusarskiego czy Igora Tyszczenkę. Gdyńską drużynę wzmocnili też Sławomir Cienciała, Mateusz Cichocki, Paweł Oleksy i Tomasz Kowalski.
- Nie spodziewaliśmy się, że w ostatniej chwili uda nam się zakontraktować tylu zawodników. Każdy z nich ma określone walory piłkarskie. Jedni potrzebują więcej aklimatyzacji, ogrania. Z każdego z nich da się wyciągnąć dużo więcej, niż pokazali na boisku. Nie spodziewajmy się też na początku cudów - powiedział w rozmowie z trojmiasto.sport.pl trener Paweł Sikora, który podkreśla, że część graczy niewiele miała czasu na zgranie z zespołem.
Nie zmienia to jednak faktu, iż od samego początku oczekiwania wobec żółto-niebieskich będą spore. Arka musi już w pierwszych meczach pokazać, że zmierza w zamierzonym kierunku - w stronę T-Mobile Ekstraklasy.
- Dla nas każdy mecz będzie jak finał. Nie możemy sobie pozwolić na straty punktów już na początku. Dlatego muszę od razu reagować na to, co się dzieje. Mam szeroką kadrę, co stwarza możliwość szybkiej reakcji na wydarzenia na boisku. Wchodzący zawodnicy będą mocno naciskać na grających - dodał szkoleniowiec gdyńskiej drużyny.
źródło: trojmiasto.sport.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
