Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trefl zaczyna walkę z Turowem

Paweł Durkiewicz
Odkąd w lecie 2009 roku w Sopocie na nowo utworzono drużynę Trefla, co roku w play-off los kojarzy żółto-czarnych z ekipą PGE Turowa Zgorzelec. Dwa lata temu stało się tak w ćwierćfinale (wygrana naszego zespołu 3:1), z kolei w końcówce poprzedniego sezonu obie strony stoczyły niesamowity bój w półfinale, zakończony po siedmiu meczach na korzyść Turowa. Kto jest faworytem tegorocznej walki o finał?

Za sopockim Treflem przemawia niewątpliwie bilans meczów z obecnego sezonu. Sopocianie ogrywali Turów we wszystkich pojedynkach, czyli aż pięciokrotnie (cztery razy w lidze i raz w półfinale Pucharu Polski).

- Wygraliśmy z Turowem pięć razy, ale play-off to zupełnie inna bajka. Czeka nas zupełnie inna intensywność gier i myślę, że mecze będą wyrównane. Myślę, że wszyscy koledzy są bardzo skupieni i po pokonaniu Śląska nie ma oznak rozprężenia, gdyż wiemy, że gramy o finał - mówi przed rozpoczęciem serii Łukasz Koszarek, któremu będą utrudniać życie na przemian aż trzej rywale: Amerykanie Ronald Moore i Arthur Lee oraz Litwin Giedrius Gustas, który poprzednie rozgrywki spędził w Treflu Sopot.

Właśnie szeroki i dobrze zbilansowany skład wydają się być największym atutem zgorzeleckiego Turowa. W przeciwieństwie do poprzednich lat, rywalizacja w półfinałach toczy się nie do czterech, a do trzech zwycięstw. Początek meczu numer 1 już w poniedziałek o godz. 18.30 w Ergo Arenie.

Terminy kolejnych potyczek Trefla z Turowem to środa 9 maja (Ergo Arena, 18.00), sobota 12 maja (Zgorzelec, 18.00) oraz ewentualnie poniedziałek 14 maja (Zgorzelec, 18.30) i czwartek 17 maja (Ergo Arena, 18.00). Transmisje ze wszystkich spotkań Trefl - Turów przeprowadzi TVP Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki