Jeśli żółto-czarni chcą walczyć o najwyższe laury, muszą w końcu ustabilizować formę. W czołówce tabeli górnej "szóstki" jest niezwykle ciasno, a całkiem realne szanse na pierwsze miejsce przed play-off wciąż ma aż 5 drużyn. W tym gronie są Turów (łączny bilans 18-9) i Trefl (17-10).
- Bilans 3-2 w drugim etapie nie jest wynikiem moich marzeń, bo po trzech wyjazdowych wygranych zakładałem, że ta seria będzie trwała dłużej. Zgubiliśmy gdzieś swój rytm. Nie gramy dobrze piłką, nie kreujemy sobie pozycji w ataku. Za długo przetrzymujemy piłkę i stąd biorą się nieporozumienia. Teraz musimy odblokować głowy i przypomnieć sobie, jak to było jeszcze miesiąc temu, kiedy graliśmy naszą koszykówkę. Trzeba dalej trenować, wyciągać wnioski i sięgnąć po wygraną w meczu z Turowem - powiedział po porażce z Czarnymi trener Mariusz Niedbalski.
Starcie ze zgorzelczanami będzie drugim występem w żółto-czarnych barwach Ronalda "Boo" Davisa. Sprowadzony tydzień temu Amerykanin w debiucie przeciw Czarnym wypadł słabo: w ciągu 13 minut na parkiecie spudłował wszystkie 7 rzutów z gry, zapisując na swoim koncie jedynie 2 punkty zdobyte z linii rzutów wolnych.
- Pierwszy mecz zawsze jest trudny. Tak to bywa - gdy jesteś zdenerwowany, niespokojny i podekscytowany, rzeczy nie zawsze układają się po twojej myśli. W drugim meczu pozbieram się i liczę, że pokażę swoje doświadczenie - zapewnia obrońca z USA.
Początek spotkania Trefl - Turów w Ergo Arenie o godz. 19.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?