Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trefl Gdańsk nadal miażdży jak walec. Cerrad Czarni Radom bez szans w Ergo Arenie

ŁŻ
Karolina Misztal
Siatkarze Trefla Gdańsk nie zwalniają tempa. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego wygrali dwunasty mecz z rzędu (licząc również Puchar Polski). Tym razem z kwitkiem odprawili Cerrad Czarnych Radom (3:0).

Jedno zwycięstwo, dwa. Przypadek? W sporcie różnie bywa. Może i to być przypadek. Ale kiedy wygrywa się dwanaście kolejnych pojedynków, to już na pewno tak nie jest! Podopieczni trenera Andrei Anastasiego po prostu są w świetnej formie! I kolejny rywal boleśnie się o tym przekonał.

W czwartek gdańszczanie po raz kolejny pokazali moc. O ile jeszcze w pierwszym secie przyjezdni byli w stanie podjąć walkę, o tyle już kolejne partie były popisem zespołu z Pomorza, w szeregach którego brylowali Damian Schulz i Artur Szalpuk. Na boisku tylko zadaniowo meldował się natomiast Mateusz Mika.

Nie można też zapominać o postawie Tylera Sandersa. Rozgrywający Trefla bardzo dobrze kierował poczynaniami swojego zespołu i zasłużenia zgarnął statuetkę dla MVP spotkania.

- Gdański walec jedzie dalej, dzisiaj 12. zwycięstwo z rzędu. Tak zakładaliśmy, że ten mecz będzie tak wyglądał, chociaż wiedzieliśmy, że drużyna z Radomia raczej nie ma w tym meczu ani nic do stracenia ani do zyskania, więc mogli zagrać na luzie. Od początku narzuciliśmy jednak własne warunki gry i praktycznie w każdym elemencie przytrzymaliśmy rywali, wygrywając ostatecznie 3:0. W rundzie zasadniczej zostały nam do rozegrania trzy spotkania, a to oznacza dziewięć punktów do zdobycia - mówi Piotr Nowakowski, środkowy gdańskiego teamu.

Teraz przed gdańskimi siatkarzami kolejne wyzwanie. W środę, 4 kwietnia zagrają na wyjeździe z BBTS-em Bielsko-Biała (godz. 18).

Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:16, 25:16)

Trefl: Sanders, Schulz 16, Ferens 3, Szalpuk 14, Nowakowski 10, McDonnell 10, Olenderek (libero) oraz Mika, Jakubiszak

Cerrad Czarni: Vincić 1, Żaliński 4, Kwasowski 1, Fornal 7, Huber 4, Teriomenko 3, Watten (libero) oraz Ziobrowski 4, Rybicki 6, Ostrowski 5, Filip 3, Droszyński.

#TOPsportowy24. Duda uratował życie koledze, Ronaldinho politykiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki