Tomasz Makowski z Lechii Gdańsk przyczynił się do zwycięstwa reprezentacji Polski U-20 nad rówieśnikami z Niemiec [wideo]

To był szalony mecz reprezentacji Polski U-20, którą prowadzi trener Jacek Magiera. Już po pierwszej minucie spotkania w Norderstedt biało-czerwoni prowadzili 1:0 po trafieniu Tomasza Makowskiego. Pomocnik Lechii Gdańsk popisał się ładnym uderzeniem zza pola karnego, pod poprzeczkę bramki. Niemcy odpowiedzieli jednak po rzucie karnym wykonanym przez Manuela Wintzheimera i dwóch bramkach Johna Yeboah'y. W 36. minucie meczu w ramach Elite League U-21 prowadzili więc 3:1.

Przed przerwą i tuż po niej kolejne gole strzelali jednak Polacy, a konkretnie Marcel Zylla z Bayernu Monachium i Dawid Kurminowski ze słowackiej MŠK Żylina. Bramkę na wagę zwycięstwa 4:3 zdobył w doliczonym czasie gry Łukasz Poręba z Zagłębia Lubin.

– To my zdominowaliśmy rywali po przerwie. Wyszliśmy bardzo wysoko pressingiem i szybko wyrównaliśmy. W przerwie była merytoryczna rozmowa. Mówiliśmy zawodnikom w jaki sposób w drugiej części podejść do rywali. I zaszła w ich głowach zmiana. Przekonali się, że skoro mają piłkę to wygrywają, a nie przyglądają się, co robią rywale. Musimy być na boisku zdecydowani – wyjaśniał później trener Magiera.

Tak Polacy cieszyli się w szatni po zwycięstwie nad Niemcami

Kolejne spotkanie drużyna Jacka Magiery rozegra w poniedziałek, 14 października o godz. 17 w Kaliszu (transmisja w TVP Sport). Polacy zmierzą się z Holendrami, a mecz z trybun ma obejrzeć ok. 10 tysięcy osób.

Tabela Elite League U-21