- Każdy wie, że jestem katolikiem i przyznaję się do pana Boga. Będę zatem bronił wiary i chrześcijańskich wartości. Wszyscy doskonale widzimy, co się dzieje w Europie. Jest np. moda na aborcję. To nie jest Boże, więc zamierzam bronić tych wartości - zapewnił w rozmowie z TVP Info Tomasz Adamek.
Polski bokser jest przekonany, że poradzi sobie w polityce, bo ma świetnych doradców.
- Myślę, że nie ma trudniejszej pracy niż w ringu. Skoro zatem poradziłem sobie w boksie, to na pewno poradzę sobie również w polityce. Mam swoich doradców. Będziemy robić porządek w Polsce! - wyznał.
Nie da się jednak ukryć, że Adamek w polityce jest żółtodziobem i szybko może runąć na deski.
- Jestem nowy w polityce. To jest moje pierwsze doświadczenie. Powoli jednak "łapię", o co chodzi. Z tego, co mówią inni, szybko się uczę - wyjaśnił.
Program i słowa Adamka wydają się być proste w przekazie, jednak należy podkreślić, że polityka rządzi się swoimi prawami. W ostatnich dniach nie brakuje krytyków, którzy twierdzą, że nowy kierunek Adamka uchodzi do miana kompromitacji. Czy rzeczywiście byłemu mistrzowi świata uda się zmienić Polskę i Europę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?