624,5 tys. zł – tyle dokładnie udało się zebrać na balu charytatywnym w Gorzowie, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie Tomasza Golloba. Były żużlowiec Stali Gorzów w kwietniu zeszłego roku uszkodził kręgosłup.
Tego nikt się nie spodziewał! W nocy z soboty na niedzielę (3/4 lutego) w auli gorzowskiego AWF-u udało się zebrać ogromną sumę pieniędzy na leczenie Tomasza Golloba.
Senatorowi Władysławowi Komarnickiemu, który był pomysłodawcą imprezy, marzyło się zebranie 250 tys. zł. Rzeczywistość przeszła jednak najśmielsze oczekiwania. W trakcie kilkugodzinnej imprezy udało się zebrać 624,5 tys. zł. W jaki sposób?
Sama wejściówka na bal kosztowała 1 tys. zł od pary, a ich poszło sto. Podczas imprezy licytowane były różne gadżety, m.in. rakieta tenisowa Agnieszki Radwańskiej, narty Kamila Stocha czy młot Anity Włodarczyk, która sama przyjechała z nim do Gorzowa.
Oprócz tego zwieńczeniem była licytacja motocykla żużlowego, który został sprzedany za 90 tys. zł. To jeszcze nic, bo jeden z lubuskich przedsiębiorców, który sponsorował Golloba, dorzucił do puli – bez licytacji - 100 tys. zł.
Zebrana suma będzie jeszcze większa, bo część gadżetów licytowana jest także w internecie.
- Panie Władysławie! To rzecz nie do uwierzenia! – napisał w smsie na wieść o uzbieranej kwocie Tomasz Gollob.
Kontuzjowany zawodnik aktualnie przebywa na leczeniu w chińskim Nanning, gdzie poddawany jest terapii, która ma mu uśmierzyć bóle. Były żużlowiec Stali Gorzów jest sparaliżowany od wysokości klatki piersiowej w dół. Nie jest wykluczone, że będzie musiał korzystać z egzoszkieletu, którego koszt wynosi kilkaset tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?