Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To koniec MH Automatyki Gdańsk? Wszystko wskazuje na to, że hokej wisi na włosku

Paweł Stankiewicz
MH Automatyka Stoczniowiec
MH Automatyka Stoczniowiec Piotrhukalo
GKS Stoczniowiec i MH Automatyka nie mogą dojść do porozumienia w kwestii wynajmu „Olivii”. Władze Gdańska mają ustosunkować się do tego konfliktu w poniedziałek.

Gdański hokej znowu znalazł się na poważnym zakręcie. Trzy lata temu powołany został klub MH Automatyka przez grupę ludzi, którzy chcieli, aby ten sport znowu zaistniał w Gdańsku. Drużyna wywalczyła awans do Polskiej Hokej Ligi, a w tym sezonie - przy nawet trzytysięcznej publiczności w „Olivii” - utrzymała się w krajowej elicie. Teraz jednak może nie przystąpić do kolejnych rozgrywek. Klub zalega GKS Stoczniowiec 110 tysięcy złotych za wynajem hali. Do tego zarząd Stoczniowca podjął decyzję o drastycznym podniesieniu cen za wynajem „Olivii”. Dziś są najwyższe w Polsce.

- Nie ma żadnych podwyżek tylko urealnienie cen bez zastosowania ulgi. Dlaczego stowarzyszenie ma utrzymywać spółkę prawa handlowego? Doszliśmy do ściany, a miasto powinno dać takie pieniądze Automatyce, żeby zapłaciła za wynajem obiektu, a Olivia mogła się utrzymać. Mam szacunek do tych ludzi, że próbują coś robić, ale jak się nie ma pieniędzy, to się za to nie bierze - powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Marek Kostecki, prezes Stoczniowca.

W walkę o uratowanie hokeja w Gdańsku zaangażowali się wszyscy, którym na sercu leży dobro tej dyscypliny sportu. Apele, listy i petycje piszą władze MH Automatyki, kibice, ale też sami hokeiści. Kostecki pozostaje jednak nieugięty.

- Automatyka jest nam winna 110 tysięcy złotych i nie została zawarta żadna ugoda. Usłyszeliśmy o możliwości spłaty w lipcu lub sierpniu, ale nie zostawimy tak tego. Nie wiem jakie decyzje podejmie zarząd. Zarząd w stowarzyszeniu odpowiada majątkiem bez ograniczeń, a w spółce tylko do wysokości udziałów. Ja muszę opłacić prąd, gaz, ZUS, podatki, pensje 42 osób, a hala musi się bilansować. Stowarzyszenie szkoliło dzieci Automatyce, dawało upusty, a teraz nie pozwolę z nas zrobić winnych, bo spółka nie potrafi zarobić pieniędzy na swoje utrzymanie. Trzeba odpowiedzieć sobie na dwa pytania. Czy w Gdańsku hokej jest potrzebny? I kto go sfinansuje? Na pewno nie Stoczniowiec, bo nie jesteśmy w stanie - mówi twardo.

„Porównując komercyjne stawki z 2014 roku do obecnie zaproponowanych warunków mamy do czynienia z niczym nieuzasadnionym wzrostem cen do najwyższych w Polsce: z 375 do 660 złotych netto za godzinę treningu (176% ceny z pierwszego sezonu); z 2500 do 6000 złotych netto za mecz domowy seniorów (240% ceny z pierwszego sezonu; opłata za obsługę techniczną GKS Stoczniowiec w trakcie meczu - 1000 złotych netto pozostaje na stałym poziomie i jest dodawana do ceny wynajmu hali); 50 złotych/m-c za 1m2 reklamy na bandzie - nowa opłata, przy dotychczas wykorzystywanych 90 m2 wynosi 36 000 złotych netto w skali sezonu, z 1200 do 2400 złotych netto za mecz juniorów (200% ceny z poprzedniego sezonu” - piszą w komunikacie władze MH Automatyki. W innej opcji Stoczniowiec chce wejść do nazwy klubu, przejąć 10 procent akcji w spółce i otrzymać miejsce w radzie nadzorczej.

- Finansowo byśmy nie zyskali, bo cena byłaby taka sama, ale czulibyśmy się odpowiedzialni, a część można byłoby rozliczyć w barterze - mówi Kostecki.

- Wierzymy, że stać Pana na spojrzenie ponad własny interes i przynajmniej utrzymanie dotychczasowych cen - apelują do Kosteckiego hokeiści.

Hokej w Gdańsku mogą uratować już tylko władze miasta. Czasu jednak jest bardzo mało, bo jeśli do końca maja nie będzie umowy na wynajem „Olivii” to MH Automatyka nie wystartuje w procesie licencyjnym. Władze miasta stanowisko w tej sprawie mają przedstawić w poniedziałek.

TOP sportowy: zobacz hity internetu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki