20-letni mieszkaniec gminy Wejherowo na nowym parkingu przy ulicy Roszczynialskiego w Wejherowie testował swoje bmw. Przy wykonywaniu tzw. bączków nie zapanował nad pojazdem, wpadł w poślizg, a potem auto spadło ze skarpy i uszkodziło latarnię.
- Piracki rajd kierowcy na ekranie miejskiego monitoringu zauważył dyżurny Straży Miejskiej. Kierowca przyznał się do robienia tzw. „bączków.” Mówił też, że jechał za szybko i stracił panowanie nad kierownicą - informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. - Za swoje bezprawne czyny otrzymał mandat karny. Będzie też musiał pokryć straty związane z uszkodzeniem słupa oraz oczyszczeniem kostki z spalonej gumy od opon.
Więcej informacji z regionu na wejherowo.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?