Szybsza diagnoza i badanie nowotworów. UCK będzie miało jeden z najnowocześniejszych sprzętów w Polsce

Na spotkaniu w środę, 28 czerwca, podczas którego przekazano symboliczny czek na 18 milionów złotych, obecni byli Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Waldemar Kraska, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, profesor Marcin Gruchała, dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Jakub Kraszewski oraz kierownik Zakładu Medycyny Nuklearnej UCK, doktor Grzegorz Romanowski.

- Narodowa strategia onkologiczna, która została wdrożona w 2020 roku jest rozpisana na 10 lat i przewiduje w swojej idei także przekazywanie dużych środków, jeżeli chodzi o dofinansowanie ośrodków onkologicznych - mówił Waldemar Kraska.

CZYTAJ TAKŻE: Krajowa Sieć Kardiologiczna obsłuży 1000 pacjentów z Pomorza do końca roku. To program skracający kolejki do specjalistów

Strategia ta przewiduje przeznaczenie 5 miliardów złotych do 2030 roku dla placówek onkologicznych. W 2023 roku na ten cel wydane zostanie 500 milionów i to właśnie z tych środków możliwe było przekazanie pieniędzy dla Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.

Sekretarz Stanu dodał też, że dodatkowe środki na placówki onkologiczne to tylko jedna strona walki z chorobami nowotworowymi. Przypomniał o programie krajowej sieci onkologicznej, która zakłada ułatwienie procesu leczenia.

- Widzimy, że tych pacjentów onkologicznych coraz więcej przybywa. Dlatego także ruszyła i jest w tej chwili już w praktyce uruchomiona krajowa sieć onkologiczna. (...) Zmieniliśmy filozofię podejścia do leczenia pacjenta onkologicznego - mówił Kraska i tłumaczył, że program ten daje dwie najważniejsze korzyści. - Po pierwsze chcemy, aby w każdym ośrodku, do którego trafia pacjent onkologiczny, był leczony w taki sam sposób. (...) Druga rzecz, którą szczególnie pacjenci bardzo podnoszą, to jest obecność koordynatora, czyli osoby, która od momentu rozpoznania i podejrzenia choroby nowotworowej przez cały system opieki onkologicznej przez cały system pacjenta prowadzi - dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Jednoczesny przeszczep serca i płuc w UCK. Dokonano dwóch takich operacji po ponad dwudziestu latach

Nowy sprzęt PET to nie tylko kwestia zdrowia pacjentów, ale też perspektywa szkolenia następnych specjalistów, którzy będą mieli dostęp do jednej z najnowocześniejszych technologii w Polsce.

- To jest dla nas wszystkich niezwykle ważne w momencie, kiedy tych kadr medycznych niezwykle nam brakuje. To też inwestycja, która przysłuży się temu celowi, żebyśmy mieli więcej specjalistów w zakresie onkologii, diagnostyki onkologicznej, medycyny nuklearnej, pielęgniarek położnych i specjalistów, których bardzo nam brakuje - dodał rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, profesor Marcin Gruchała.

Dyrektor UCK z kolei wymienił najważniejsze zalety sprzętu, jaki zostanie zakupiony za wspomniane 18 mln zł. Przede wszystkim będzie to szybsza i bezpieczniejsza diagnoza.

- Choroby nowotworowe stały się chorobami przewlekłymi. W wielu przypadkach ich czas życia się wydłuża albo wręcz żyją po incydencie onkologicznym wiele lat. Pojawiają się nowe dziedziny jak kardioonkologia. Niezmiernie istotnym narzędziem diagnostycznym jest PET. Pokazuje on nam zwłaszcza w dalszym leczeniu chorych czy są nawroty. Istotne jest, aby było to maksymalnie szybkie do zbadania - mówił dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, Jakub Kraszewski.

CZYTAJ TAKŻE: Charytatywny piknik w Lisewie Malborskim pokazał, jak wielkie są ludzkie serca. Zebrano rekordową kwotę dla osób potrzebujących wsparcia

W rozmowie z “Dziennikiem Bałtyckim” dyrektor UCK podkreślił też, że nowy sprzęt będzie jednym z najnowocześniejszych aparatów w Polsce.

- W naszym ośrodku robimy blisko 4000 badań rocznie. Zapotrzebowanie jest większe, natomiast ten nowy aparat cyfrowy spowoduje, że będziemy mogli w sposób istotny o kilkadziesiąt procent zwiększyć ilość badań. Skróci się też czas oczekiwania na badania i samo badanie, co jest istotne dla pacjenta. Pacjent badany tym nowym aparatem będzie mniej napromieniowany. To jest jeden z najnowocześniejszych w tej chwili aparatów w Polsce - podkreślił dyrektor UCK.