Szpital Miejski w Miastku. Ma płynność finansową, ale i stary dług w wysokości 16 mln zł (ZDJĘCIA)

Do 9 grudnia 2021 r. miasteckim szpitalem rządziła Renata Kiempa, obecnie pełniąca obowiązki burmistrza Miastka (mianował ją premier) do czasu przedterminowych wyborów (odbędą się 3 lipca 2022 r.). Nowym prezesem szpitala jest Alicja Łyżwińska namaszczona przez poprzedniego burmistrza Danutę Karaśkiewicz, którą odwołano w referendum m.in. za zwolnienie Renaty Kiempy ze stanowiska prezesa szpitala. Przypominamy te fakty, bowiem na dzisiejszej (czwartek, 21.04.2022 r.) komisji zdrowia poświęconej szpitalowi było wiele wypowiedzi, a i pytań, który miały wykazać złe zarządzanie szpitalem tak przez Renatę Kiempę, jak i Alicję Łyżwińską. I nie zmienia tego informacja, że Renata Kiempa, jej nowa zastępczyni Ewa Kapłan oraz Alicja Łyżwińska „oficjalnie” zadeklarowały współpracę między sobą.

Szpital ma płynność finansową

- Mamy płynność, jeśli chodzi o działalność bieżącą, a więc wpływy i wydatki. Bolączką szpitala są zobowiązania. Z jednej strony jest to kredyt i odsetki, a z drugiej strony inne zobowiązania. Teraz mamy wzrost stóp procentowych. Kolejna ewentualna podwyżka stóp nie powinna zachwiać bieżącą sytuacją finansową, jeśli nie przekroczy 2 punktów procentowych – mówił analityk Adam Monikowski, który zajmuje się audytem miasteckiego szpitala. Dodał, że szpital ma kilka układów ratalnych z ZUS dotyczących spłat, wynikających z poprzednich okresów (2020 i 2021 r.}. – Teraz płaciliśmy dużą ZUS-owską ratę z 2021 r. To było 700 tys. zł. To są dodatkowe płatności, poza bieżącymi – uzupełniła Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku. Renata Kiempa, pełniąca obowiązki burmistrza Miastka stwierdziła, że szpital korzystał z możliwości przesunięcia tych zobowiązań w związku z rządową tarczą antykryzysową (covid). Tak samo ma się sprawa rozliczeń z NFZ. W czasach koronawirusa, szpitale nie musiały na bieżąco rozliczać się z kontraktu. Teraz przyszedł czas na spłatę tych należności.

Szpitalne zobowiązania wynoszą 16 mln zł

Ogólnie poziom zobowiązań szpitala wynosi około 16 mln zł. Placówka w Miastku nie zamknęła jeszcze finansowo 2021 r. Czeka na dwie rzeczy. Po pierwsze, jest to ostateczne rozliczenie wszystkich umów przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Po drugie, na konieczne korekty wyłapane przez biegłego rewidenta. – Na dzisiaj można mówić o wyniku operacyjnym szpitala za 2021 r. Strata wynosi 2,6 mln zł plus 400 tys. zł odsetek od kredytu. Na plus będą dotacje w wysokości około 2,5 mln zł – mówił Adam Monikowski. Dodał, że można spodziewać się za 2021 r. bilansowej straty w wysokości kilku milionów złotych.

Radny Mirosław Kwaśniewski prosił, aby prezes szpitala Alicja Łyżwińska odniosła się do zarzutów, że „w galopującym tempie zadłuża szpital”. – Doszły do mnie takie informacje. Wyjaśniam, że przedłużyłam kredyt obrotowy na 2 mln zł, który funkcjonował w szpitalu od kilku lat. Taki kredyt ratuje nas w bieżącej działalności – stwierdziła Alicja Łyżwińska. Dodała, że zwróci się do gminy, aby samorząd spłacił 2 mln zł, odciążając w ten sposób placówkę i zmniejszając koszty.

Mirosław Kwaśniewski pytał także o podwyżki płac dla białego personelu. Alicja Łyżwińska stwierdziła, że podwyżki były. Powiedziała, że stawki nie są wyższe, niż w innych szpitalach w województwie pomorskim. – Kiedy objęłam stanowisko prezesa, lekarze mieli złożone wypowiedzenia. Część z nich zapewniła sobie już pracę gdzie indziej. Nie jest trudno ściągnąć innych lekarzy, którzy nie są specjalistami. Ale tu chodzi o jakość kadry, także o kwestie zaufania. Były negocjacje. Część lekarzy wykorzystała sytuację, część zachowała się bardzo przyzwoicie. Czasami w negocjacjach byłam postawiona pod ścianą, czasami były to miłe i dobre rozmowy. Reasumując, wszyscy lekarze zostali – mówiła Alicja Łyżwinska.

– Z informacji, które chodzą po mieście wynika, że kontrakty, szczególnie lekarskie, wzrosły o ponad 50 procent. Niech pani (Alicja Łyżwińska – dop. redakcji) się do tego ustosunkuje – stwierdziła Renata Kiempa.

- Przygotuję pisemne zestawienia z podziałem na różny personel - powiedziała Alicja Łyżwińska.