Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiornistki Vistalu Łączpolu przed historyczną szansą

Rafał Rusiecki
Gdyńskie piłkarki ręczne wystąpią w wielkim finale
Gdyńskie piłkarki ręczne wystąpią w wielkim finale Tomasz Bołt
Po raz pierwszy w historii zespołowi Vistalu Łączpolu Gdynia będzie dane walczyć o złote medale mistrzostw Polski. Aby tego dokonać, podopieczne trenera Thomasa Orneborga muszą trzykrotnie okazać się lepsze od szczypiornistek KGHM Metraco Załębie Lubin. Takie rozwiązanie nie jest nierealne, ale z pewnością piekielnie trudne.

Aktualne mistrzynie Polski przystępują do tej rywalizacji, mając atut, jakim jest gra przed własną publicznością. Pierwszy mecz finałowy - w hali Szkoły Podstawowej nr 14 w Lubinie - zaplanowany został w sobotę na godz. 17.15, a drugi w niedzielę na godz. 20.30. Obydwa spotkania sympatycy piłki ręcznej z Trójmiasta będą mogli zobaczyć na antenie Polsatu Sport Ekstra.

Jeśli jednak kierować się wynikami, jakie obydwie ekipy osiągały w bezpośrednich meczach sezonu zasadniczego, to trudno mówić o atucie własnego parkietu. 16 listopada ubiegłego roku Zagłębie wygrało w Gdyni 24:22. Piłkarki trenera Orneborga zrewanżowały się "Miedziowym" 15 lutego, kiedy to na wyjeździe były zdecydowanie lepsze od rywalek. Wygrały wówczas aż 28:19. Warto podkreślić, że był to pierwszy triumf nad Zagłębiem w ekstralidze. Wcześniej gdynianki spotykały się z lubiniankami 12-krotnie (11 przegranych i remis).

Trzeci mecz wielkiego finału zaplanowano w Gdyni w sobotę, 12 maja, o godz. 14.45. Ewentualne spotkanie nr 4 w Gdyni w niedzielę, 13 maja, o godz. 15, a termin meczu nr 5 w Lubinie zarezerwowano w środę, 16 maja, o godz. 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki