We wtorek rano miasto obiegła wieść o śmierci twórcy. W galerii pojawiło się więcej osób, jakby spojrzeniem na dzieła chciano pożegnać tego nietuzinkowego człowieka. Na jego portretach Zofia Watrak, dyrektor galerii i inicjatorka wystawy, umieściła czarne wstążki. Czarna przepaska pojawiła się również na wielkim banerze, informującym o wystawie oraz o spotkaniu, które miało się odbyć z autorem 5 lipca.
- Takiej wystawy, tak wielkiego formatu twórcy, w Kartuzach jeszcze nie gościliśmy - mówi Mirosława Lehman, burmistrz Kartuz. - Od dnia jej otwarcia z niecierpliwością czekaliśmy na przyjazd artysty do nas. Już wyobrażałam sobie spotkanie, cieszyłam się, że będzie możliwa bezpośrednia rozmowa.
- Za kilka dni, 5 lipca, miał się odbyć happening z udziałem Józefa Szajny oraz Mariana Kołodzieja - mówi dalej Mirosława Lehman. - Happening był przygotowywany przez jego syna - Łukasza Szajnę. Wiemy już, że śmierć artysty nie spowoduje odwołania tego wydarzenia.
- Wręcz przeciwnie, tym bardziej zapraszamy. Będzie to forma pożegnania i oddania hołdu twórcy dzieł, które stały się kanonem sztuki. Odejście Józefa Szajny to ogromna strata dla nas wszystkich. On poprzez swoje instalacje i projekty uczył nas szacunku do człowieka i odpowiedzialności za ten świat. Był szczery, otwarty i bez blichtru. Za to wszystko, co nam pokazał, czego nas nauczył, powinniśmy pokłonić mu się nisko właśnie 5 lipca.
Wystawa zatytułowana "Świat Józefa Szajny" czynna będzie w kartuskiej Galerii Refektarz do 27 lipca. Kartuzy, pl. św. Brunona 4, wstęp za symboliczną złotówkę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?