Ma on być pełnometrażową animacją malarską. O tym projekcie zrobiło się głośno już kilka miesięcy temu, kiedy okazało się, że BreakThru Films poszukuje w całym kraju malarzy do realizacji tego filmu. Zaangażował się w to nawet Urząd Pracy w Gdańsku, a pomysł nagłośniły media. Efekt tego był taki, że do gdańskiego studia wpłynęło pół tysiąca portfolio artystów z całej Polski, a przekrój wiekowy był ogromny - od licealistów do 70-letnich seniorów. Z samego Gdańska wpłynęło 201 kandydatur. W związku z tym, że technika animacji, jaką chce wykorzystać BreakThru, nie jest zbyt popularna, i trzeba najpierw przeszkolić zainteresowanych, producenci wybrali z nadesłanych zgłoszeń 64 osoby. Zatrudnionych zostanie jednak ostatecznie około 50 malarzy - kto, to okaże się już po szkoleniach.
- Wstępną selekcję przeprowadziliśmy na podstawie portfolio. Następnie wybranych kandydatów zapraszaliśmy na malowanie i decydowaliśmy, czy chcemy z daną osobą współpracować. Należy tu zaznaczyć, że nie odrzucaliśmy złych malarzy, ale wybieraliśmy takich, których potrzebujemy. Muszą oni przede wszystkim dobrze kopiować obrazy van Gogha, nie dodając tam żadnych własnych artystycznych akcentów. Powinni też to robić dość szybko - zaznacza Magdalena Bargiel, specjalista ds. koprodukcji BTF.
Specjalny kurs, który rozpocznie się w lutym, będzie obejmował m.in. naukę stylu malowania narzuconego przez studio oraz obsługę stacji animacji malarskiej (gdzie podłączone do siebie będą: rzutnik, aparat fotograficzny i komputer). Pani Magdalena zaznacza, że te umiejętności mogą się przydać kursantom także w przyszłości, np. przy tworzeniu reklam czy filmów krótkometrażowych.
Studio BTF zostało nagrodzone w 2008 r. Oskarem za krótkometrażowy film animowany pt. "Piotruś i wilk". Z kolei film, który będzie opowiadał o życiu i twórczości holenderskiego malarza, i który powstanie nad Motławą, będzie nosił tytuł "Loving Vincent" (polska wersja: Twój Vincent). Jego historię przedstawiać będą... jego własne obrazy, w tym te najbardziej znane na całym świecie. Producentom zależało na tym, by nie był to "zwykły" film animowany, ale w stylu, w jakim tworzył sam van Gogh, a więc oleju na płótnie. Malarze - kopiści będą musieli własnoręcznie stworzyć, w ciągu roku, około 60 tys. klatek filmu.
Produkcja filmu rozpocznie się w marcu br., a zakończyć ma się w połowie 2015 r. W tym bowiem roku będzie przypadała 125 rocznica śmierci van Gogha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?