Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Struk zacznie marszałkować w cieniu konfliktu o zarząd

J. Klein
Mieczysław Struk w poniedziałek zostanie marszałkiem
Mieczysław Struk w poniedziałek zostanie marszałkiem R. Kwiatek
Czy pomorska PO na dobre rozstanie się z Krajową Partią Emerytów i Rencistów? W poniedziałek Jan Kozłowski odejdzie ze stanowiska pomorskiego marszałka. Jeszcze tego samego dnia marszałkiem zostanie Mieczysław Struk. Dwa dni później, na specjalnej sesji Sejmiku, przedstawi radnym swoich czterech kandydatów do zarządu województwa.

Dwóch jest pewnymi kandydatami. Pierwszym zastępcą marszałka ma być Wiesław Byczkowski, odpowiedzialny głównie za rynek pracy. Drugim - jak dotychczas Leszek Czarnobaj, odpowiedzialny za służbę zdrowia. Trzeci członek zarządu ma także wywodzić się z PO. Nie będzie wybrany spośród radnych Sejmiku ale ma reprezentować zachodnią część województwa. Tak zdecydowały władze regionalne PO, taką propozycję wysunął też przyszły marszałek. Przy kolejnym kandydacie nastąpił jednak zgrzyt między PO i Krajową Partią Emerytów i Rencistów. Obecnie piątym członkiem zarządu jest Krystyna Pajura, reprezentująca KPEiR. Platforma chce jednak do jesiennych wyborów samorządowych cały zarząd obsadzić swoimi działaczami. Dla Pajury nie ma być w nim miejsca i ma ją zastąpić Krystyna Kłosin, wicedyrektor ds. ekonomiczno-finansowych pomorskiego NFZ

- Nie rozumiemy takiej decyzji, działalność pani Pajury jest przecież bardzo dobrze oceniana - mówi Józef Sarosiek, przewodniczący Rady Wojewódzkiej KPEiR. - Razem z PO szliśmy do wyborów i mamy umowę o zgrupowaniu mandatów, że mamy zagwarantowane jedno stanowisko w zarządzie. Uczestniczyliśmy w budowaniu poparcia dla marszałka Kozłowskiego w wyborach do Europarla- mentu i spotkało nas takie rozczarowanie.

Marszałek Kozłowski tłumaczy, że nikt nie mógł przewidzieć, iż kadencja zarządu skończy się przed terminem. Umowa została wypełniona, poza tym w załączniku do niej nie było zapisane, że jedno miejsce dla KPEiR jest zagwarantowane na całą kadencję.

- Przecież nie podpisaliśmy umowy na jej część - dodaje Sarosiek.

W piątek spotkał się z Brunonem Synakiem, przewodniczącym pomorskiego Sejmiku. - Ustaliliśmy, że przewodniczący podejmie się mediacji z marszałkami Kozłowskim i Strukiem - mówi.

Zaznacza, że jeśli PO przeforsuje swoich kandydatów nie będzie to oznaczać całkowitego rozbratu obu partii. Pomorska KPEiR wyda jednak oświadczenie o dezaprobacie dla decyzji pomorskiej PO. Czy będzie ono konieczne przekonamy się w środę na sesji Sejmiku, na której powołany zostanie nowy zarząd województwa.

Rozmowy z Brunonem Synakiem, przewodniczącym Sejmiku Województwa Pomorskiego szukaj w sobotnim, papierowym wydaniu "Polski Dziennika Bałtyckiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki