Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Trzebielinie uszkodzili swój nowy wóz bojowy. Auto wpadło w poślizg przed budynkiem PSP w Miastku.
To miał być zwykły wyjazd strażaków ochotników na szkolenie w siedzibie PSP w Miastku. Zakończył się jednak pechowo, bo kierowca wozu bojowego marki Man wjeżdżając na plac przed budynkiem miasteckiej straży pożarnej wpadł w poślizg.
Kierowca samochodu strażackiego uszkodził ścianę remizy. Przyczyną - jak twierdzą strażacy z Trzebielina - była gołoledź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!