Anna Lejk-Zalewska, nauczycielka w KidsLab Publicznym Twórczym Przedszkolu Językowo-Artystycznym przy ul. Azaliowej w Gdańsku, została - jak twierdzi - wyrzucona z pracy. Jak mówi, zwolniono ją po tym, gdy poinformowała dyrekcję, że nie będzie jej dwa dni w pracy, bo wyjeżdża oddać szpik kostny, który uratuje życie osobie chorej na białaczkę. Dyrektor placówki wydała oświadczenie, w którym informuje, że wypowiedzi nauczycielki są nieprawdziwe.
Dyrektor tłumaczy w nim, że Anna Lejk-Zalewska nie została zatrudniona przez przedszkole na podstawie umowy o pracę, a jedynie „świadczyła pomoc w sprawowaniu opieki nad dziećmi przez 15 godzin w dniach 1, 2 i 5 września na podstawie umowy zlecenia”.
Sprawa została przedstawiona w programie telewizyjnym UWAGA!.
UWAGA! TVN/x-news
Oświadczenie dyrektorki przedszkola:
Więcej na ten temat czytaj w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (22.09.2016).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?