- W lipcu tego roku awarii uległ ostatni sprawny kocioł w naszym budynku - mówi Renata Cichosz, dyrektor Zespołu Szkół w Stegnie, w którego skład wchodzi miejscowe przedszkole. - Był to piec starego typu, bardzo zużyty, opalany węglem. Samorząd gminy Stegna zaplanował instalację nowego systemu grzewczego. Obiecano nam, że do okresu pierwszych chłodów będziemy mieć nowoczesne ogrzewanie.
Inwestycję planowano wykonać przed końcem wakacji. Do prac jednak nie doszło.
- Ogłosiliśmy przetarg, ale przez kilka miesięcy nie otrzymaliśmy żadnej interesującej nas oferty. Przyszła tylko jedna propozycja, jednak koszty przedstawione przez wykonawcę były dla nas za wysokie. Dlatego inwestycja się opóźniła - tłumaczy Roman Pawłowski, wicewójt gminy Stegna.
W końcu wyłoniono wykonawcę, ale instalacja nowego systemu grzewczego rozpoczęła się dopiero w połowie października. Do tego momentu sale zajęciowe w przedszkolu były ogrzewane zastępczymi piecykami olejowymi, które są zasilane energią elektryczną. Pracownicy przedszkola musieli ciągle regulować urządzenia, by utrzymywać odpowiednią temperaturę w pomieszczeniach. Jednak mimo tego w placówce bywało zimno, bo nie ogrzewano szatni oraz korytarzy między salami zajęciowymi. Rodzice bali się o zdrowie swoich pociech.
- Rodzice naszych przedszkolaków wreszcie nie martwią się o to, że ich dzieci zmarzną w placówce - mówi Renata Cichosz. - Nowy piec zdecydowanie poprawił warunki pracy, jest ekologiczny, bo paliwem są m.in. sprasowane trociny. Jest także tańszy w użytkowaniu, dzięki czemu spadną koszty utrzymania obiektu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
