Starogard Gdański: Będzie nowy orlik i zbudują go taniej

W magistracie cieszą się, że inwestycja będzie znacznie tańsza niż zakładano. Pierwotnie wyliczono, że budowa orlika będzie kosztowała ponad 1 mln zł, a tymczasem ogólny koszt przedsięwzięcia ma nie przekroczyć 750 tys. zł. Dlaczego budowa będzie tańsza? - Duże znaczenie ma tu fakt, że z powodu kryzysu na świecie spadły ceny usług budowlanych - zaznacza Tomasz Rzepka, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego w Urzędzie Miasta. - Jeszcze półtora roku temu było to nie do pomyślenia. Można śmiało powiedzieć, że ten kto buduje teraz, zbuduje naprawdę sporo.

W magistracie dodają, że na niższy koszt ma też wpływ to, że przy orliku nie powstanie zaplecze sanitarno-szatniowe. Znajduje się ono bowiem w szkole i można będzie z niego bez przeszkód korzystać.

Prace mają trwać do końca października. W mieście jest już jeden orlik - dysponuje nim Zespół Szkół Publicznych, przy ul. ks. bp. Dominika.

Kryzys i obniżenie kosztów usług budowlanych w stosunku do zakładanych w kosztorysie stwarzają władzom miasta nadzieje na wykonanie innej ważnej inwestycji. Chodzi o modernizację stadionu miejskiego, z wykorzystaniem dofinansowania unijnego. Samorząd się nie załapał na to dofinansowanie, ale władze miasta dowiedziały się, że właśnie z powodu spadku cen usług unijna pula na te działania może być niewykorzystana w pełni przez samorządy, które otrzymały wsparcie na swoje inwestycje.

Samorządy mogą się cieszyć

Spadek cen usług budowlanych widać też w innych inwestycjach, choćby związanych z pracami na drogach. W Starogardzie Gd. kosztorys wykonania nawierzchni na ulicy Bądkowskiego sprzed pół roku zakładał wydatek 500 tys. zł. Tymczasem zostanie to teraz zrobione za 270 tys. zł.

W Skórczu zaś koszt wykonana kanalizacji wyliczono na 3,25 mln zł, ale wszystko wskazuje na to, że prace będą wykonywane za kwotę około połowę mniejszą.

Co sądzicie Państwo o tej sprawie? Zapraszamy do komentowania artykułu.