Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staram się integrować mieszkańców [ROZMOWA]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
Z Karolem Wysieckim, sołtysem sołectwa Juszki w gminie Kościerzyna rozmawia Joanna Surażyńska-Bączkowska

Proszę powiedzieć, jak zrodził się pomysł, by pełnić funkcję sołtysa?
Można powiedzieć, że jestem obciążony genetycznie. Moi dziadkowie byli sołtysami - w Konarzynach i Gostomiu. To przede wszystkim decyzja mieszkańców, którzy chcieli zmian.

Jaki powinien być sołtys?
Powinien słuchać i rozmawiać z ludźmi, być blisko nich. Pomagać i nie szkodzić. Nie można ingerować w życie prywatne mieszkańców, trzeba zawsze szukać złotego środka. Sołtys jest łącznikiem z Urzędem Gminy. Pomaga w przeróżnych sprawach.

Jakie są Pana cele?
Staram się integrować mieszkańców. Co roku organizujemy w sołectwie festyn wiejski. W ub. roku po raz trzeci odbyły się biegi „Gryfa Kaszubskiego.” Fajną imprezą była także gra terenowa dla dzieci - „Ekologiczne Juszki”. Co roku organizujemy dzień seniora i dzień dziecka. Dzięki takim działaniom mieszkańcy mają okazję się spotkać i dobrze bawić.

Jakie pojawiają się problemy?
Mamy ograniczenia finansowe, jesteśmy jednym z najmniejszych sołectw. Staramy się pozyskiwać pieniądze z zewnątrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki