Nie ma co ukrywać - dla zawodniczek Javiera Forta Puente to był spacerek. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszych minutach, w których to żółto-niebieskie błyszczały po obu stronach parkietu. Lotos szybko wypracował bezpieczną przewagę, którą systematycznie powiększał.
Obie drużyny dzieliła niemal przepaść. Złożony prawie w całości z polskich koszykarek MUKS po zawodach był zadowolony, że wcale nie tak tragicznie wypadł w ofensywie.
- Mnie cieszy, że zdobyłyśmy ponad 50 punktów - powiedziała Jabłońska.
W ekipie hiszpańskiego szkoleniowca wyróżniała się Amerykanka Jolene Anderson, która w końcowym rozrachunku zdobyła najwięcej punktów (22) dla trójmiejskiego zespołu. Pewnym punktem Lotosu była Magdalena Ziętara. Utalentowana 19-letnia koszykarka nie tylko świetnie dogrywała partnerkom, ale sama trafiała na wysokiej skuteczności.
- Był to dla nas bardzo dobry mecz. Realizowałyśmy polecenia trenera i wykonałyśmy dobrą pracę w obronie. Dzięki temu miałyśmy znakomite okazje w ataku. Zwycięstwo pozwala nam przygotowywać się do środowego spotkania w dobrych nastrojach - przyznała Geraldine Robert, która jako jedna z czterech gdynianek zapisała na swoje konto dwucyfrową liczbę punktów.
MUKS Poznań - Lotos Gdynia 51:88 (12:31, 11:23, 14:13, 14:21)
MUKS: Makowska 18, Koperwas 10, Durak 10, White 7, Owczarzak 4, Tanasiejczuk 2, Roszkowska 0, Najtkowska 0, Idziorek 0, Burandt 0, Szarzyńska 0.
Lotos: Anderson 22 (4), Ajanović 11, Ziętara 11, Robert 10, Żurowska 8, Henry 6, Plumbi 6, Kaczmarska 5 (1), Knezević 4, Jalcova 3, Bandyk 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
