Sopot: Zalewany tunel pod Monciakiem

dopóki nie zostaną naprawione usterki techniczne powodujące zalewanie tunelu pod ul. Bohaterów Monte Cassino.

Złożyli w tej sprawie pismo adresowane do przewodniczącego Rady Miasta oraz interpelację na ręce prezydenta miasta.

Tunel jest jednym z elementów wartej 100 mln euro inwestycji mającej na celu przebudowę centrum miasta. Jest ona przeprowadzana na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Miasto wniosło do spółki grunty, zaś inwestor pieniądze. W przyszłym roku, po zakończeniu prac, miasto ma umorzyć swoje udziały w spółce w zamian za miejską część inwestycji, czyli właśnie tunel oraz część Domu Zdrojowego.

Sopocka opozycja od dawna krytykuje inwestycję, a tunel w szczególności. - Uważamy, że nie jest on wymiarowy. Skoro go jednak wybudowano, to powinien być, o czym nas wiele razy zapewniano, odpowiednio zabezpieczony przed zalaniami - mówi Piotr Meler, radny PiS.

Do zalań jednak doszło - po ulewach z 25 czerwca oraz 18 lipca. - Nie wiemy nawet, jaka jest sytuacja prawna tunelu, kto za niego odpowiada do momentu zakończenia wszystkich prac związanych z budową centrum - dodaje Meler.

Co na to miasto? - Tunel nie został jeszcze przez nas przejęty. Jest dopuszczony do ruchu i monitorowany przez ZDiZ. Wszelkie usterki zgłaszane są do spółki Centrum Haffnera. Ostatnie ulewy wykazały potrzebę dodatkowych prac w instalacji odwodnieniowej i miasto zobligowało spółkę do ich wykonania - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu. Dodaje, iż problem zalań w całym dolnym tarasie miasta powinien zniknąć po zakończeniu innej inwestycji - wyprowadzeniu wód sopockich potoków w głąb zatoki. - Proszę pamiętać, iż ta inwestycja przez PiS była torpedowana - dodaje Jachim.