Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot przyjął budżet na rok 2011

Kamila Grzenkowska
Nie wiadomo, kiedy zakończy się remont Opery Leśnej. W tym roku miasto wyda na prace 20 mln zł
Nie wiadomo, kiedy zakończy się remont Opery Leśnej. W tym roku miasto wyda na prace 20 mln zł Tomasz Bołt
Mimo iż nie udało się zmniejszyć deficytu w miejskiej kasie, co za cel stawiali sobie radni z Kocham Sopot i PiS, sopoccy radni uchwalili w piątek budżet na 2011 rok. "Za" głosowali radni PO, Samorządności i Kocham Sopot, a członkowie klubu PiS wstrzymali się od głosu.

- Nie podoba nam się budżet, przede wszystkim ze względu na wydatki. Na niektóre nie mamy jednak wpływu. Mimo wszystko nie byliśmy przeciwni temu budżetowi z tej racji, iż na drodze negocjacji udało nam się wprowadzić do niego kilka ważnych dla mieszkańców projektów, m.in. budowę ekranów akustycznych i placów zabaw - tłumaczy Piotr Meler, radny klubu PiS.

Z uchwalonego w piątek projektu uchwały zadowolony jest natomiast prezydent Jacek Karnowski. - To budżet proinwestycyjny, gwarantujący dalszy rozwój Sopotu. To kontynuacja dotychczasowych inwestycji i projektów - podkreśla.

W tym roku w miejskiej kasie na wydatki inwestycyjne przewidziano prawie 137 mln złotych - o 37 proc. mniej niż w roku ubiegłym.

Zaplanowane w tym roku wydatki ogółem w Sopocie mają wynieść ok. 348 mln złotych, natomiast dochody - ponad 294 mln złotych. Planowany deficyt to ok. 54,6 mln złotych. Zostanie pokryty z kredytów zaciągniętych na sumę 47 mln zł oraz z wolnych środków w wysokości ok. 7,6 mln złotych.
Jacek Karnowski podkreślał w czasie sesji, że deficyt w najbliższym czasie zmniejszy się dzięki zewnętrznemu dofinansowaniu projektu wyprowadzenia wód potokowych do zatoki i dzięki wybraniu firmy, która wybuduje fragment Drogi Zielonej (koszt tej inwestycji ma być mniejszy niż pierwotnie zakładały budżety Sopotu i Gdańska, będące inwestorami tej drogi).

W czasie sesji radni dyskutowali m.in. nad wydatkami Sopotu na promocję. Jarosław Kempa, radny KS, zauważył, że "w zasadzie nie wiadomo, ile miasto wydaje na promocję", bo środki te są rozbite na różne wydziały. Po gorących dyskusjach jeszcze w czasie posiedzeń komisji ustalono, że środki na promocję turystyki zostaną zmniejszone o kwotę 200 tys. złotych, choć radni KS i PiS domagali się ich zmniejszenia aż o 500 tys. złotych.

Lesław Orski, radny PO, przyznał tymczasem, że zmartwiły go spektakularne prace nad zmniejszeniem środków na promocję.

Małgorzacie Maj, radnej PO, nie podobają się z kolei wydatki na biuro Rady Miasta w wysokości 150 tys. złotych. Argumentowała, że można te środki przeznaczyć na inne cele.

W tym roku Sopot najwięcej pieniędzy wyda na budowę przystani jachtowej przy molu, modernizację Opery Leśnej oraz budowę układu komunikacyjnego (m.in. budowę fragmentu Drogi Zielonej prowadzącej do Ergo Areny). Około 54 mln złotych przeznaczono na dalszy rozwój edukacji, z czego prawie 30 mln złotych to subwencja oświatowa. Wybudowane zostanie m.in. boisko przy SP nr 1, a także kilka placów zabaw w ramach "Radosnej szkoły". Miasto dofinansuje też naukę języka angielskiego i zajęcia logopedyczne w przedszkolach. Każdą szkołę wyposaży w komputery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki