Prokuratura, jak ustaliliśmy, w środę wystąpiła do administratorów i właścicieli strony www.salonu24.pl o udostępnienie danych IP komputera, z którego wysłano tekst.
- Wszczęliśmy postępowanie w sprawie, w której na pierwszym etapie musimy uzyskać dane umieszczającego wpis. Postępowanie jest prowadzone w kierunku ustalenia, czy doszło do publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni i kto jest tego sprawcą - powiedziała nam Barbara Skibicka, prokurator rejonowy w Sopocie.
Czyn ten podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. To przestępstwo ścigane z urzędu. Balkus zatytułował swój blogerski wpis: "Petycja w sprawie powieszenia Donalda Tuska".
"Jak zapewne wszyscy Polacy, oglądałem migawki z Egiptu, gdzie demonstranci szli ulicami Kairu z antyprezydenckimi hasłami na sztandarach. (...) Wydarzenia w Egipcie pokazały, że wielką rolę we współczesnych relacjach odgrywa internet. Idąc też za przykładem rewolucjonistów egipskich, zdecydowałem raz na zawsze położyć kres antypolskości" - zaczynał swój wpis bloger Balkus i wyrażał zdziwienie, że "Donald Tusk wciąż chodzi po Wiejskiej, skoro nienawidzą go wszyscy Polacy?".
I dalej bloger pisze: "Zwracam się do wszystkich Polaków z prośbą o podpisanie mojego apelu o powieszenie Donalda Tuska" i tu następuje wezwanie do składania podpisów poprzez kolejne odsłony artykułu. "Apel" został usunięty przez administratorów Salonu24, a strona blogera zablokowana. O publikacji powiadomił prokuratorów Radomir Szumełda, sopocki gastronom i kandydat Platformy do Sejmiku w ostatnich wyborach samorządowych. - Zdecydowałem się powiadomić prokuraturę oraz kancelarię premiera. Tekst nie jest utrzymany w konwencji żartu - tłumaczył Radomir Szumełda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?