Pomysłodawcy zdążyli się już porozumieć z jedną z takich firm, jednak okazało się, że w ostatnich tygodniach znacznie poprawiło się bezpieczeństwo na głównym sopockim deptaku.
- Ostatnio na Monciaku, dzięki stałym patrolom policji, jest dużo spokojniej. Mimo wszystko najpóźniej w wakacje i tak wynajmiemy taki patrol - tłumaczy Natalia Turczyńska, właścicielka firmy zarządzającej kilkoma sopockimi lokalami.
Rzecznik sopockiej policji Karina Kamińska przyznaje, że od czasu kiedy na Monciaku pojawił się stały patrol, kontrolujący wyłącznie sopocki deptak, spadła liczba interwencji w tej okolicy.
- Umundurowany patrol studzi emocje niektórych osób, zwłaszcza tych, które po alkoholu stają się agresywne - mówi Karina Kamińska.
Kamińska uważa, że pomysł gastronomików jest dobry. Idei przyklaskują też sopoccy urzędnicy.
Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu, przyznaje, że miasto może dofinansować taki patrol ochroniarski, by mógł się on pojawić i pilnować porządku na Monciaku.
- Od dłuższego czasu miasto deklarowało wsparcie inicjatywy gastronomików, jednocześnie zabiegając o dodatkowe stałe patrole policji - podkreśla Jachim.
Ani władze, ani gastronomicy nie chcą, by się powtórzyła m.in. sytuacja, kiedy w czasie jednego z lutowych weekendów na Monciaku w zorganizowanej bójce uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Czytaj także:
Wspólne patrole policji i straży mają poprawić bezpieczeństwo
Od 1 kwietnia stały patrol policji na Monciaku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
