- Wiemy już, że nasz budżet nie będzie zbyt wysoki, dlatego uznaliśmy, że lepiej będzie skupić się wyłącznie na rozgrywkach krajowych - mówi prezes Kazimierz Wierzbicki.
W zeszłym tygodniu władze ULEB (Unia Europejskich Lig Koszykarskich) nieoczekiwanie przyznały "dziką kartę" do eliminacji Euroligi wicemistrzowi Polski PGE Turowowi Zgorzelec. Ta decyzja mogła wiązać się z zaproszeniem innego polskiego zespołu do drugich w hierarchii rozgrywek EuroCup. Jako że włodarze trzeciej w poprzednim sezonie drużyny - Czarnych Słupsk nie byli zainteresowani występem w Europie, szansę miał dostać Trefl. Tak się jednak nie stanie.
- Rzeczywiście, działacze ULEB byli nami zainteresowani i prowadziliśmy rozmowy w sprawie "dzikiej karty". Niestety, w tym roku sytuacja finansowa nie pozwala nam jednak na wzięcie udziału w tych rozgrywkach. PGE Turów dostał szansę na występ w Eurolidze i z niej skorzysta, ale trzeba pamiętać, że ich budżet będzie dużo wyższy od naszego - komentuje prezes Wierzbicki.
W Treflu cały czas pracują nad kwestiami transferowymi. Pierwszych ruchów należy spodziewać się w tym tygodniu. Po odejściu do Czarnych Słupsk Pawła Kikowskiego klub musi postarać się o godnego następcę, który uzupełniłby polską rotację.
- Pieniądze nie będą nas raczej lokować w czołówce ligi, ale staramy się rozmawiać z dobrymi graczami. Szkoda, że odszedł od nas Paweł, ale jest to typ gracza, który woli być wiodącą postacią w zespole. U nas nie grał wcale mało, ale nie był też liderem. Nie wiem natomiast, czy w drużynie Czarnych faktycznie dostanie pierwszoplanową rolę i więcej minut - kończy Wierzbicki.
Co z "Dylem"?
Jednym z priorytetów transferowych Trefla jest przedłużenie kontraktu z Filipem Dylewiczem. Popularny w Trójmieście "Dylu" jest już zdecydowany na pozostanie w Sopocie, a nowa umowa powinna być sfinalizowana lada dzień. Kapitana Trefla zabraknie natomiast w składzie reprezentacji Polski, która pod koniec sierpnia rozpocznie swój występ na mistrzostwach Europy na Litwie. Zawodnik poinformował o swojej decyzji trenera Alesa Pipana, motywując ją względami rodzinnymi i zmęczeniem ostatnim sezonem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?