- Udało nam się wprowadzić koordynatorów z Państwowej Inspekcji Pracy na budowy stadionów, ale na inne inwestycje już nie - mówi Zbigniew Kowalczyk, z gdańskiej "S", który przez trzy lata koordynował akcję. - W dużych korporacjach budowlanych związkowcy z reguły działają bez przeszkód, gorzej jest w firmach podwykonawcach. Tam często w ogóle nie ma komórek związkowych i choć część największych firm zobowiązała się do wprowadzenia tych samych standardów, nie mamy nad tym żadnej kontroli.
Gdańsk: Protest "Chleba zamiast igrzysk" zginął w tłumie kibiców
Kowalczyk przekonuje, że problemem są tak zwane umowy śmieciowe. - Praktycznie nie dają one pracownikom możliwości tworzenia związków zawodowych. To problem - zastrzega.
Związkowcy tłumaczą, że mimo kontroli budów związanych z Euro wypadków nie udało się uniknąć.
- Zginęło w nich łącznie 14 pracowników na Ukrainie i ośmiu w Polsce. To bardzo wielu, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że na budowach związanych z mundialem w RPA dwa lata temu nie zginęła ani jedna osoba - pokazuje, że przepisy chroniące pracowników są niedoskonałe - mówi Kowalczyk.
Dodaje, że kampania miała wiele aspektów. Jednym z nich było hasło "1:1. Chcemy godnej pracy w sektorze budowlanym". - To w dużym stopniu udało nam się zrealizować - zaznacza.
To nie jedyne zarzuty Solidarności związane z organizacją mistrzostw. - Jeśli chodzi o infrastrukturę, z 200 największych inwestycji udało się skończyć 160. Problem w tym, że najlepszą skuteczność wykazano w przypadku transportu lotniczego, gorszą w transporcie kolejowym, a najgorszą w transporcie drogowym - piszą autorzy raportu "Euro, i co dalej?", którzy przekonują, że ukończono te inwestycje, które były najłatwiejsze w realizacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?