Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog nad Pomorzem. Weekend pod znakiem zanieczyszczonego powietrza [ZDJĘCIA]

Ryszard Pawłowski
Jakość powietrza w weekend nad Trójmiastem nie była najlepsza
Jakość powietrza w weekend nad Trójmiastem nie była najlepsza Fot. Karolina Misztal
Kolejny weekend pod znakiem smogu i dużego zanieczyszczenia powietrza pyłami nie ominął tym razem Pomorza i Trójmiasta. W sobotę jakość powietrza w Gdańsku, a także na wielu obszarach województwa nie była dobra. I nikłe pocieszenie, że np. w Krakowie powietrze było „fatalne”, co oznaczało, że mieszkańcy powinni bezwzględnie zostać w domach.

W środę pisaliśmy o złej jakości powietrza w części Pomorza. Niedotrzymanie standardów jakości dotyczy szczególnie Kościerzyny, Starogardu Gdańskiego, Wejherowa, Rumi, Lęborka. Największą grozę, jak wskazują eksperci, budzi rakotwórczy benzoalfapiren. To substancja powstająca w domowych piecach.

Smog na Pomorzu - jaka jest jakość powietrza?

Sporym problemem jest także pył, który jest nośnikiem różnych szkodliwych substancji - z nim dostają się one do górnych dróg oddechowych, a w przypadku pyłu o najmniejszych rozmiarach, oznaczanego symbolem PM2,5 - dostają się głęboko do płuc i przenikają do krwiobiegu. Po kilku dniach, bo już w sobotę, pojawiły się ostrzeżenia o złej jakości powietrza w Polsce, także w Gdańsku pozostawiało ono wiele do życzenia. Tymczasem pogoda dopisała, było słonecznie, bezwietrznie i w mieście nie brakowało spacerowiczów, rowerzystów czy biegaczy. Wczoraj w Gdańsku było już nieco lepiej - jakość powietrza (na stacji pomiarowej przy ulicy Powstańców Warszawskich) była umiarkowana.

Dla porównania: w Bydgoszczy tego samego dnia była zła, w Katowicach - bardzo zła, podobnie w Krakowie i Łodzi. Szacuje się, że w Polsce ponad 45 tys. osób rocznie umiera z powodu zanieczyszczonego powietrza. Ze smogiem chce walczyć rząd, który zamierza wprowadzić nowe normy. Do tego jednak droga daleka... - Nasz kraj boryka się z problemami niedotrzymywania jakości powietrza, głównie związanych z zapyleniem, kiedy w okresie uruchamiania ogrzewania, od jesieni do wiosny, emitowane są duże ilości zapylonych spalin - mówi Adam Zarembski, naczelnik Wydziału Monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku.

- Pył zawieszony od początku, gdy zaczęto jego systematyczne pomiary w naszym kraju, jest zanieczyszczeniem, który głównie decyduje o złej jakości powietrza. Jest to problem znany od lat, mimo starań, programów naprawczych, niewiele tutaj się zmienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki